×

Od lipca zmiany cen produktów spożywczych, które kupuje wielu z nas. Nie wygląda to najlepiej

Już od lipca czeka nas niemałe zamieszanie wśród cen produktów spożywczych. W związku ze zmianą prawą, które lada dzień wejdzie w życie, jedne przewidziane są spore podwyżki. Na szczęście znajdą się też produkty, które będą tańsze. Czy wyjdzie nam to na dobre?

Zmiana zapowiadana od dłuższego czasu

Ministerstwo Finansów już od dłuższego czasu zapowiadało tę zmianę. Zmianę, która pierwotnie miała zostać wprowadzona 1 kwietnia bieżącego roku. Ze względu jednak na postulaty podatników i panującą wówczas pandemię zmiany te zostały przeniesione na 1 lipca i wszystko wskazuje na to, że już za blisko tydzień będą nam obowiązywać. Zmiany cen będą dotyczyły przede wszystkim podstawowych produktów, które wielu z nas kupuje na co dzień: pieczywa, ciastek, owoców czy produktów dla najmłodszych.

Jak mają wyglądać od lipca ceny na sklepowych półkach? Za te produkty zapłacimy więcej

Podatek VAT zostanie przede wszystkim podniesiony na kostki lodu przeznaczone do żywności. Na dzień dzisiejszy wynosi on 8 procent. Od 1 lipca podatek VAT na lód będzie wynosił już 23%. To z kolei odbije się na podwyżkach cen, bowiem lód jest jednym z podstawowych produktów wykorzystywanych w przemyśle spożywczym. W konsekwencji producenci i sprzedawcy będą zmuszeni odbić sobie większy podatek na cenach produktów, za które przyjdzie zapłacić ostatecznym konsumentom czyli nam. Na kostkach lodu jednak nie koniec…

Oprocentowanie z 5% na 23% (w niektórych przypadkach 8%) wzrośnie również w przypadku ośmiorniczek, bezkręgowców i skorupiaków (np. małże, ośmiornice, homary, ślimaki, ostrygi) – produktów uznanych za „dobra luksusowe”. No cóż, wiele wskazuje na to, że już wkrótce będzie mogło pozwolić sobie na nie jeszcze mniej osób.

Za te produkty zapłacimy mniej

Z natłoku podwyżek możemy znaleźć pewne plusy, jakimi jest obniżka VAT-u na niektóre produkty. Obniżka VAT-u została przewidziana na owoce tropikalne, niektóre orzechy jadalne, skórki owoców cytrusowych, zupy, buliony, żywność dietetyczna, żywność dla niemowląt i małych dzieci, smoczki, pieluszki i foteliki samochodowe. Obniżka ta będzie jednak nieznaczna, bowiem zamiast aktualnych 8% VAT będzie wynosić 5%. Od pierwszego lipca zmieni się również podatek na pieczywo i ciastka. Do tej pory w zależności od daty przydatności wynosił on 5%, 8%, a niekiedy 23%. Z początkiem przyszłego miesiąca podatek ten będzie wynosił niezmiennie 5%. Z 23% do 8 procent VAT zmaleje również stawka podatku na niektóre przyprawy, a w tym pieprz i paprykę słodką, oraz musztardę.

Obniżki pod znakiem zapytania?

Wielu ekspertów zgodnie podejrzewa, że obniżka stawek VAT w przypadku niektórych produktów może być krótkotrwała, a wręcz nieodczuwalna. Wystarczy spojrzeć tylko na fakt, jak szybko rosną ceny żywności w naszym kraju za czym stoi wiele czynników: rosnące obciążenia podatkowe, znaczny wzrost płacy minimalnej, zmiana klimatu, a także wysoki koszt energii oparty na drogim wydobyciu węgla.

Uważasz, że te zmiany mogą wyjść nam na dobre? A może to tylko cisza przed nadchodzącą burzą?

Źródła: businessinsider.com.pl

Może Cię zainteresować