Ziemniaki z kiełkami – jeść czy nie jeść? Rozwiewamy wszelkie wątpliwości

Dla jednych to kartofle, dla innych ziemniaki i do tego pojęcia zdecydowanej większości Polaków jest bliżej. Niespełna 12% posługuje się pojęciem „kartofle”, 11% stosuje te określenia zamiennie, a jedynie ok. 2% społeczeństwa nazywa je „pyrami” lub „pyrkami”. Jeśli jesteśmy już przy statystykach, to te podają, że walory smakowe i kulinarne ziemniaków docenia ponad 80% ankietowanych. Z drugiej zaś strony jesteśmy prawdziwymi amatorami kartofli, bowiem aż 82% osób byłoby w stanie całkowicie z nich zrezygnować. Bez względu na to, czy zaliczasz się do tej grupy czy też nie, pasują praktycznie do każdej potrawy!

Bardzo możliwe, że przekonałaś się już o tym, że ziemniaki mogą posiadać kiełki. Czy takie ziemniaki wciąż nadają się do spożycia? A może nadają się tylko i wyłącznie do kosza?

Właściwości ziemniaków

Zanim odpowiemy na wyżej postawione pytania, skupmy się na samych ziemniakach i ich właściwościach. Choć powszechnie uważa się je za tuczące, w rzeczywistości nie mają one w swoim składzie tłuszczów i są niskokaloryczne! Czy wiesz, że 100 g ziemniaków to zaledwie 76 kcal?! Problem leży natomiast gdzie indziej. Białe ziemniaki – gotowane, pieczone, puree – mają dość wysoki indeks glikemiczny. Spożywanie ziemniaków będzie więc przyczyniać się do szybkiego wzrostu cukru we krwi i powodować wyrzutu insuliny.

Zdecydowaną większość jadalnej bulwy roślinnej stanowi woda (około 80%) oraz skrobia, czyli wielocukr składający się z łańcuchów glukozy. W ziemniakach znajdziemy także  sporo witaminy C. Niestety, ta ulega biodegradacji, gdy poddamy je obróbce termicznej. Mówiąc o ziemniakach trzeba także wspomnieć o kompleksie witamin z grupy B i potasie, który odpowiada za prawidłowa prace układu nerwowego i krwionośnego.

Dlaczego ziemniaki wypuszczają pędy?

Czasami wygląd ziemniaków może wywołać nasz niepokój, a wszystko przez wyrastające z nich kiełki. Dlaczego tak się dzieje? Kiedy ziemniak kiełkuje, oznacza to, że zebrany w jego wnętrzu materiał zapasowy zaczyna przechodzić w rosnący kiełek. Z czasem bulwa staje się miękka i pomarszczona, a kiełek wręcz odwrotnie – pięknie się rozwija. Czy powinno nas to zniechęcić do zjedzenia takiego ziemniaka?

Czy kiełkującego ziemniaka można zjeść?

Co do kiełkujących ziemniaków dzielimy się na dwie grupy. Niektórzy wolą nie ryzykować i wyrzucają takie ziemniaki do kosza. Są też tacy, którzy zupełnie się nimi nie przejmują i spożywają takowe ziemniaki jak gdyby nigdy nic. Do której grupy się zaliczasz i kto postępuje słuszniej? Czy kiełki można uznać za niebezpieczne dla zdrowia.

Jak podaje portal Haps, kiełki rosnące na bulwach mogą nam zaszkodzić i ciężko się z tym nie zgodzić! Przemawia za tym zawartość glikoalkaloidów, czyli naturalnych toksyn, które występują w roślinach. Po zjedzeniu takich kiełek możemy więc spodziewać się problemów gastrycznych, a nawet otrucia. Czy to oznacza, że ziemniaki, na których wyrosły kiełki, także są niebezpieczna dla naszego zdrowia? Na szczęście nie. Jeśli ziemniaki obrosną w kiełki, wystarczy je grubiej obrać i ugotować, oczywiście o ile nie są już zbyt miękkie i pomarszczone. Takie ziemniaki należy wyrzucić.