Wkrótce może zostać zamkniętych 280 placówek służby zdrowia. Winą obarcza się rządzących

Prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych Zofia Małas nie ma wątpliwości, że sytuacja polskiej służby zdrowia jest dramatyczna. W wywiadzie dla portalu pulsmedycyny.pl oznajmiła, że z powodu braku rąk do pracy może zostać zamkniętych nawet 280 placówek służby zdrowia. Winą obarcza rządzących, którzy przymykają oczy na apele personelu medycznego i nie realizują przyjętych w 2019 roku założeń.

Wielka manifestacja przedstawicieli służby zdrowia

Pielęgniarki oczekują lepszych warunków pracy i podwyżek. Tymczasem rząd wciąż nie realizuje przyjętej w 2019 roku „Polityki Wieloletniej Państwa na Rzecz Pielęgniarstwa i Położnictwa w Polsce”. Rządzący zdają się nic sobie z tego nie robić z apelów służby zdrowia , dlatego 11 września w Warszawie ma odbyć się wielka manifestacja środowiska medycznego, którą zapowiadają przedstawiciele personelu medycznego. Zaznaczmy,ze wraz z pielęgniarkami protesty tego dnia rozpoczną również przedstawiciele innych zawodów medycznych, w tym lekarze czy ratownicy medyczni. Część ratowników medycznych w ramach protestu nie przyszło w dniu 01.09 do pracy. Są też tacy, którzy składają wypowiedzenia, przechodzą na L4 lub wykorzystują zaległe urlopy.

„Białe Miasteczko”

11 września w Warszawie powstać ma również „Białe Miasteczko” zwane również „miasteczkiem pielęgniarek”, czyli miejsce protestu grupy pielęgniarek pod gmachem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego w Alejach Ujazdowskich w Warszawie. „Białe Miasteczko” powstało już podczas protestów 14 lat temu.

Liczba pielęgniarek w Polsce jest bardzo niska

W Polsce brakuje pielęgniarek i wszystko wskazuje na to, że braki będą jeszcze większe, choć już teraz jest ich zdecydowanie za mało. Spójrzmy na liczby. Średnia wieku pielęgniarek wynosi 51 lat dla pielęgniarek i 53 lata dla położnych. Statystyki pokazują również, że przeciętna pielęgniarka żyje o 20 lat krócej niż średnia długość życia kobiet w Polsce. Zdaniem ekspertów przyczyną są fatalne warunki, w jakich muszą pracować.

Ze względu na rosnące, coraz bardziej widoczne braki pielęgniarek i innych pracowników służby zdrowia, Prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych stwierdza, że „niemal 280 placówek będzie musiało zostać zamkniętych z powodu braków kadrowych”.

________________________

*zdjęcia mają charakter poglądowy