5 ważnych faktów o wypróżnianiu, o które wstydzisz się zapytać swojego lekarza
Wypróżnianie, czyli po prostu robienie kupy, to jedna z tych czynności, która jest częścią życia każdego z nas, ale nikt nigdy o tym nie rozmawia. Wydaje się, że tylko mamy maluszków zwracają uwagę na tą sprawę. A przecież wypróżnianie i problemy z nim związane potrafią zdominować codzienność i nasze zdrowie!
Oto kilka faktów, które pomogą Wam zrozumieć, czy Wasze wizyty w toalecie mieszczą się w normie uznawanej za zdrową.

Źródło: Freepik
#1 CZĘSTOTLIWOŚĆ
Są osoby, które do toalety wybieraja się 3 razy dziennie, a sa i takie, którym wystarczy 3 razy w tygodniu. I jedni i drudzy nie maja powodów do obaw! Wypróżnianie mieszczące się w tych ramach świadczy o zdrowym organizmie. Jednak jeśli Wasze wizyty są częstsze lub rzadsze – pora odwiedzić lekarza!
#2 STRES I STANY LĘKOWE
Każdy z tych czynników inaczej wpływa na wypróżnianie. Stres raczej przyspiesza proces dając nam wrażenie, że czas na nr 2, ale jest to raczej krótkotrwały efekt występujący tylko w momencie nadmiernej nerwowości. Natomiast stany lękowe i depresja mają zupełnie inny wpływ na nasze wizyty w toalecie – wypróżnianie staje się nieregularne i przechodzi od biegunki do zatwardzeń. Dodatkowo mogą pojawić się mocne skurcze i bóle brzucha.

Źródło: Freepik
#3 PROBIOTYKI
Tak często reklamowane i polecane przez specjalistów, tak naprawdę nie są wcale kluczowe w procesie wypróżniania. Oczywiście, mogą go usprawniać ale działają tylko w niektórych przypadkach. Większość badań wykazała, że są one totalnie obojętne dla tego procesu.
#4 WODA
Kolejny powód dla którego nalezy pić od 6 do 8 szklanek wody dziennie to właśnie Wasza kupa! Odwodnienie to jeden z podstawowych problemów związanych z zatwardzeniami, bólami brzucha podczas wypróżniania czy bolesnymi wizytami w toalecie!

Źródło: Freepik
#5 ŚNIADANIA
Większość z nas doświadcza potrzeby wizyty w toalecie zaraz po śniadaniu lub porannej kawie. To całkowicie normalne! Pierwszy posiłek lub ciepły płyn, który trafia do żołądka rano, powoduje tzw. refleks gastryczy, który stymuluje jelita do skurczy po to, by zrobiły miejsce na właśnie spożyty pokarm. Prawda jest taka, że każdy solidniejszy posiłek, w mniejszym lub większym stopniu, powoduje ten sam efekt.
Zachęcamy Was by nie wstydzić się rozmów o wypróżnianiu z Waszym lekarzem czy osobami, którym ufacie. Rozmawiamy o seksie, o problemach w związkach, o finansach, kacu po imprezy, a wstydzimy własnej kupy? Nie ma ku temu powodów!