5 mitów na temat konopi. Bardzo możliwe, że wciąż w nie wierzysz
Konopia zwana przez większość ludzi marihuaną jest jedną z najpopularniejszych używek na świecie. Używek, które w różnych krajach są różnie odbierane – w wielu wciąż są bardzo stygmatyzowane. Stereotypy, które wciąż krążą na temat konpoi, sprawiają, że wielu ludzi wciąż ma marihuanę tylko i wyłącznie za narkotyk, choć to podejście w ostatnich latach i tak diametralnie się zmieniło, a wszystko za sprawą leczniczych właściwości marihuany.
Jaka jest prawda na temat konopi? Czym tak naprawdę są konopie? Czy faktycznie są takie złe, a może wręcz przeciwnie? Postanowiliśmy obalić kilka z najpopularniejszych mitów. Znajdziesz je w dalszej części artykułu.
Knopie i zawarte w nich kannabinoidy
W konopiach zidentyfikowano kilkaset różnych związków chemicznych, z czego ponad 100 stanowią tzw. kannabinoidy – substancje mające działanie podobne do narkotyków, co prowadzi m.in. do odmiennych nastrojów, łagodzenia bólu i innych zmian w ludzkim organizmie, w tym funkcje regulacyjne i fizjologiczne. Najpopularniejszymi roślinnymi kannabinoidami są THC i CBD. Obydwa te związki działają w stosunku do siebie w sposób antagonistyczny, co wykazano w badaniach molekularnych. Oznacza to tyle, że THC jest uznawane za substancję silnie psychoaktywną, podczas gdy CBD uważa się za związek łagodzący lęk i stres.
9 mitów na temat konopi, w które wciąż wierzy wiele osób
MIT 1: Konopie są obecnie „słabsze”, niż kiedyś
Konopie uprawia się w celu osiągnięcia pewnych cech. Na dzień dzisiejszy konkurencja jest tak duża, że da się zaobserwować tendencję do prześcigania się producentów pod względem zawartości kannabinoidów, a zwłaszcza THC. Tyczy się to przede wszystkim czarnego rynku, który rządzi się swoimi prawami, ponieważ nie jest w żaden sposób kontrolowany.
MIT 2: Syntetyczne kannabinoidy są lepsze
Syntetyczne kannabinoidy mają na celu zastępować wszechstronne działanie naturalnie uprawianych konopii. W rzeczywistości jednak pojedyncze, syntetyczne związki chemiczne nie zawsze działają tak jak te naturalne. Ponadto ich stosowanie może wiązać się niepożądanymi skutkami ubocznymi, które nie zawsze są do przewiedzenia. Dla porównania bezpieczeństwo stosowano konopi wykazano wielokrotnie. Syntetyczne związki są wykorzystywane przez producentów m.in. do produkcji dopalaczy.
MIT 3: Konopi nie da się przedawkować
Choć konopie uchodzą za bezpieczniejsze niż tytoń czy alkohol, wciąż należą do grona tych niebezpiecznych, zwłaszcza jeśli się je przedawkuje. U osób zdrowych zagrożenie może wynikać z zadymienia pomieszczenia, w którym znacznie zostanie obniżony poziom tlenu. U osoby, która przesadzi z marihuaną, pośród znanych objawów wymienia się napad głodu, senność, rozleniwienie, lęk lub dezorientację, a więc objawy, które nigdy nie wiążą się z ryzykiem zgonu.
MIT 4: Można oszukać badanie moczu
Marihuana pozostawia ślad w naszym organizmie na długo. Nawet po upłynięciu odczuwalnego działania psychoaktywnego, pozostałości kannabinoidów wciąż mogą być obecne we włosach, krwi lub moczu. Badań tego ostatniego raczej nie da się oszukać.
MIT 5: Konopie nie uzależniają
Badania i obserwacje pacjentów pokazują, że konopie medyczne nie wykazują silnych objawów uzależnienia fizycznego. Zdarza się jednak, że dochodzi do objawów uzależnienia psychicznego. Wiele osób jest jednak zgodnych co do tego, że odstawienie konopi nie jest tak trudne, jak odstawienie innych używek, jak np. papierosów czy alkoholu.