Rewolucyjna metoda wczesnego diagnozowania autyzmu. Do postawienia diagnozy wystarczy 10 minut
Szwajcarscy naukowcy opracowali nową, wiele wskazuje na to, że przełomową technologię w diagnozowaniu autyzmu dzieci. Z pomocą sztucznej inteligencji są w stanie zaledwie 10 minut przeanalizować gesty świadczące o spektrum autyzmu nawet u dzieci poniżej 3. roku życia. Skuteczność metody jest bardzo wysoka!
Diagnozowanie autyzmu
Diagnozowanie autyzmu, zwłaszcza przez ukończeniem 3. roku życia dziecka, jest bardzo trudne. Wynika to z faktu, że rozwój mowy, umiejętności kontaktowania się ze światem i zdolność do nawiązywania relacji z innymi w przypadku najmłodszych może być na różnym poziomie. Każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Jednym wymienione aspekty życia codziennego przychodzą łatwiej, inni potrzebują na to nieco więcej czasu i wcale nie musi oznaczać to, że są osobami autystycznymi.
Do tej pory spektrum autyzmu rozpoznawano głównie u dzieci powyżej 5. roku życia. Nowa technologia ma pozwolić lekarzom na znacznie wcześniejszą diagnozę stanu zdrowia młodych pacjentów.
Algorytm opracowany przez badaczy z Genewy pozwala szybko i nieinwazyjnie rozpoznać zaburzenie świadczące o tym, że nasze potomstwo może wymagać szczególnej uwagi i troski. Krótkie, kilkuminutowe nagranie zarejestrowane przez sztuczną inteligencję podczas zabawy malucha z jednym z rodziców wystarczy, aby za pomocą specjalnych czujników przeanalizować ruchy i gesty dziecka i postawić diagnozę. Finalnie uzyskiwana jest odpowiedź na pytanie, czy chłopiec lub dziewczynka ma spektrum autyzmu – problem, który statystycznie dotyczy co 54. dziecka.

Scientific Reports / University of Geneva
Testy i badania na grupie 136 pacjentów, z czego połowa miała spektrum autyzmu, wykazały, że nowa technologia postawiła prawidłową diagnozę w 80% przypadków.
To doskonały wynik, bo w 10 minut możemy uzyskać łatwo dostępną dla każdego informację o niepokojących zmianach. Pozwoliłoby to rodzicom uzyskać wstępną automatyczną ocenę objawów autyzmu u dziecka – tłumaczy prof. Marie Schaer z Geneva University Neurocenter
Co prawda nowa technologia nie daje 100% pewności co do spektrum autyzmu, ale jeśli zostanie ono zauważone, w głowie rodziców powinna zapalić się lampka, która sugeruje konsultację ze specjalistami i podjęcie odpowiednich działań. Działań, które w pierwszej kolejności będą zmierzały do postawienia pewnej diagnozy.
Prace naukowców trwają
Badacze z Genewy nie zamierzają spoczywać na laurach i chcą doskonalić rozpoczęte badania. Teraz zamierzają opracować aplikację, która na podstawie nagrania zrobionego telefonem będzie w stanie rozpoznać spektrum autyzmu. Takie rozwiązanie niewątpliwie zrewolucjonowałoby diagnostykę autyzmu wśród najmłodszych.