×

Tabletka na COVID-19 jeszcze w tym roku. O prowadzonych testach poinformowała firma Pfizer

Szczepionka firmy Pfizer/BioNTech to pierwsza zatwierdzona do użytku w Unii Europejskiej szczepionka przeciw COVID-19. Przypomnijmy, że 21 grudnia 2020 roku Europejska Agencja Leków (EMA) zdecydowała o jej warunkowej autoryzacji. Czyżby to również koncern Pfizer jako pierwszy opracował lek w postaci tabletki na COVID-19? Wiele wskazuje na to, że tak. Amerykański koncern rozpoczął już bowiem badania kliniczne leku.

Prace nad lekiem na COVID-19

Lek, o którym mowa, nosi nazwę PF 07321332. Prace nad nim były prowadzone niemal od początku pandemii przez 210 naukowców, co świadczy o tym, jak ogromna praca została włożona w jego przygotowanie. Pierwsza minimalna dawka leku była już gotowa w lipcu 2020 roku, podczas gdy do października wytworzono już 100 gram leku, a zaledwie dwa tygodnie później – ponad kilogram.

Działanie leku

Lek PF-07321332 klasyfikowany jest jako „inhibitor proteazy”. Zadaniem leku jest powstrzymanie koronawirusa przed replikacją w nosie, gardle i płucach, a tym samym zapobieganie rozwojowi choroby już na etapie początkowych objawów.

Zaprojektowaliśmy PF-07321332 jako terapię doustną, którą można stosować przy pierwszych oznakach infekcji… Nie trzeba będzie umieszczać pacjenta w szpitalu, nie będzie on musiał korzystać z pomocy na oddziałach intensywnej opieki medycznej – mówił Mikael Dolsten, dyrektor naukowy i prezes do spraw badań i rozwoju Pfizera

Reverse engineering kodu źródłowego szczepionki. BioNTech / Pfizer  SARS-CoV-2 – random:seed

Badania

Badacze jakiś czas temu poinformowali, że lek wykazał „silną aktywność przeciwwirusową przeciwko SARS-CoV-2 w badaniach in vitro” oraz aktywność przeciwko innym koronawirusom, co może być szczególnie istotne w przypadku innych, potencjalnych zagrożeń pandemicznych.

Do tej pory badany lek nie był podawany ludziom. Bezpieczeństwo badanego leku badano na zwierzętach. W badaniach na zwierzętach nie stwierdzono znaczącego ryzyka ani bezpieczeństwa zidentyfikowania niepokojących zdarzeń, a badany lek nie spowodował skutków ubocznych przy żadnym z poziomów dawek, które będą stosowane w badaniach klinicznych – czytamy w dokumentach

Teraz koncern Pfizer czekają badania kliniczne na grupie 60 ochotników w wieku od 18 do 60 lat. Testy na ludziach zostały podzielone na trzy etapy, które łącznie będą trwać 145 dni. Do tego dochodzi 28 dni obserwacji, które mają sprecyzować dawkowanie leku. Pierwsza faza polega na sprawdzeniu tolerancji leku przy wzroście dawki, a także wskaże na potencjalne skutki uboczne. Druga faza różni się od pierwszej dawkowaniem – w tym przypadku dawkowanie ma być wielokrotne. W trzeciej fazie sprawdzone ma zostać działanie leku w różnej formie tabletek i płynów, a także wpływ jedzenia na skuteczność preparatu.

Podawanie leku

Lek na COVID-19 podawany będzie prawdopodobnie w połączeniu z niskimi dawkami Ritonaviru, czyli środka przeciwwirusowego, który stosuje się w leczeniu HIV. Wspomniany środek ma działać niczym „wzmacniacz” potęgując tym samym siłę działania leku właściwego. Co więcej, lek firmy Pfizer ma mieć postać tabletek i być przystosowany do samodzielnego przyjmowania w domu.

Wprowadzenie leku na rynek

Aby lek mógł zostać wprowadzony na rynek, badania muszą wykazać, że jest dobrze tolerowany przez ludzi   najbliższe badania dadzą odpowiedź czy tak jest. Pfizer ma nadzieję wprowadzić lek na rynek jeszcze w tym roku. W pierwszej kolejności lek będzie dostępny zapewne w USA, być może również w Wielkiej Brytanii.

Lek miałby być na receptę – przynajmniej w USA. Jak to będzie w Polsce i kiedy doczekamy się leku na COVID-19?

________________________

*zdjęcia mają charakter poglądowy

Źródła: wydarzenia.interia.pl, www.focus.pl
Fotografie: www.flickr.com

Może Cię zainteresować