Kolejne szkoły odwołują zajęcia z powodu koronawirusa. To dopiero początek?
Dzisiaj pierwszy dzień szkoły. Szkoły niewirtualnej, a tej tradycyjnej – przynajmniej takie są założenia. Jak się jednak okazuje, nie wszystkie szkoły rozpoczęły naukę w dniu dzisiejszym. Wszystkiemu winny jest oczywiście koronawirus. W jakim kierunku będzie zmierzać pandemia i czy do grona zamkniętych szkół wkrótce będą dołączać kolejne placówki?
W tych szkołach odwołano zajęcia. Czy będzie ich więcej?
W szkole mieszczącej się w miejscowości Kiełpino (gm. Kartuzy) przesunięto tradycyjne rozpoczęcie roku szkolnego o dwa tygodnie. Do 14 września szkoła będzie realizowane tam kształcenie zdalne. Powód? Część nauczycieli przebywa na kwarantannie. Nieoficjalnie wiadomo, że u jednej z tamtejszych nauczycielek stwierdzono już koronawirusa.
Na 8 września przesunięto termin rozpoczęcia roku szkolnego w jednej ze szkół podstawowych w Biskupcu o czym poinformował burmistrz Kamil Kozłowski.
W związku z wykryciem w naszej gminie pierwszego przypadku koronawirusa u członka rodziny pracownika szkoły podstawowej nr 3 zdecydowałem o przesunięciu terminu rozpoczęcia roku szkolnego w tej szkole na dzień 8 września 2020 r, z jednoczesnym zastrzeżeniem, że w związku z dynamiką sytuacji termin ten może ulec zmianie
Burmistrz oznajmił również, że szkoła wróci do tradycyjnego nauczania dopiero po przebadaniu wszystkich jej pracowników. Niewykluczone więc, że powrót do szkół zostanie odsunięty w czasie o kolejne tygodnie. Wszystko w trosce o zdrowie i życie dzieci, rodziców, nauczycieli, a także mieszkańców.
Zespół Szkolno-Przedszkolny w Bożejowicach o tym, że rozpoczęcie roku szkolnego zostało odwołane, poinformował w poniedziałek wieczorem. Różnica w porównaniu do innych placówek polega w tym przypadku na tym, że póki co nie wiadomo, na kiedy przewidziany jest powrót do placówki. Komunikat w tej sprawie zostanie opublikowany prawdopodobnie w najbliższym czasie.
Kwarantannie decyzją Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gryfinie zostali poddali pracownicy szkoły podstawowej w Żabnicy. Wiadomo już, że uczniowie wrócą do szkoły najwcześniej za tydzień. Do tego czasu będą uczyć się zdalnie.
W podobnej sytuacji znalazła się Szkoła Podstawowa Sportowa nr 15 w Rudzie Śląskiej w woj. śląskim. Wszyscy nauczyciele tamtejszej placówki wraz z rodzinami znaleźli się na kwarantannie, po tym, jak zakażona nauczycielka w minionym tygodniu brała udział w konferencji wraz z całym gronem pedagogicznym. O tym, że dzieci w dniu 1 września nie wrócą do szkół poinformowała na dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego prezydent Rudy Śląskiej, Grażyna Dziedzic. Powrót jest wstępnie planowany na 7 września.
Przypomnijmy, że zgodnie z rozporządzeniem dyrektorzy szkół mogą zawiesić zajęcia stacjonarne za zgodą organu prowadzącego po uzyskaniu pozytywnej opinii od miejscowego państwowego powiatowego inspektora sanitarnego.