29 grudnia minęło dokładnie sześć lat od wyjątkowo nieszczęśliwego wypadku Michaela Schumachera. Od tego momentu jego życie zawisło na włosku zmieniając się raz na zawsze. Teraz włoski chirurg zabrał głos w sprawie stanu zdrowia Legendy Formuły 1.
Nieszczęśliwy wypadek
Do wypadku doszło podczas pobytu Michaela Schumachera na nartach. W wyniku zdarzenia mistrz Formuły 1 doznał wylewu krwi do mózgu
Pan Schumacher ewidentnie jest świetnym narciarzem, jednak jedna z jego nart uderzyła w wystającą skałę… dlatego przewrócił się i uderzył w nią głową – mówił na konferencji prasowej Patrick Quincy z prokuratury w Albertville
Kierowca Formuły 1 od momentu wypadku był przez jakiś czas w śpiączce i przebywał na oddziale intensywnej terapii. Lekarze nie mają najmniejszych wątpliwości, że gdyby nie kask, Schumacher już dawno by nie żył.