×

Samotność w średnim wieku może zwiększać ryzyko rozwoju demencji i choroby Alzheimera

Człowiek to istota stadna, ale niektórzy podejmują decyzję o życiu w pojedynkę, co może nieść za sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Świadczą o tym m.in. innymi najnowsze doniesienia naukowców. Zdaniem badaczy samotność doskwierająca w wieku 45-64 lat może zwiększać ryzyko demencji ze strony choroby Alzheimera w przyszłości.

Demencja – co to takiego?

Demencja bardzo często jest mylona z chorobą Alzheimera. Jeśli chorujemy na chorobę Alzheimera, to mamy demencję (inaczej otępienie) z jej powodu. W rzeczywistości choroba Alzheimera jest odpowiedzialna aż za blisko 80 procent wszystkich przypadków demencji.

Przechodząc już do rzeczy, czym jest demencja? Demencja to zjawisko towarzyszące chorobom, które wpływają na działanie mózgu – upośledzają jego funkcjonowanie w zakresie pamięci, emocji, funkcji poznawczych czy nawet mówienia. Chorzy na demencję mają problemy ze zrozumieniem nawet najprostszych zależności, planowaniem, inicjowaniem, oceną sytuacji i prawidłowym postrzeganiem otaczającej rzeczywistości.

Kilka statystyk

Szacuje się, że rocznie na świecie na demencję choruje kolejne 7,7 mln osób, co oznacza, że co 4 minuty kolejna osoba choruje na to nieuleczalne schorzenie. W Polsce na demencję – głównie chorobę Alzheimera – choruje blisko 400 tys. osób. Choroba ta najczęściej rozwija się po 65 roku życia, częściej u kobiet, choć może dotknąć również osoby młodsze.

Przyczyny demencji

Wiele przeprowadzonych badań wykazało, że demencja ma podłoże genetyczne, jednak czynniki środowiskowe również mają wpływ na rozwój schorzenia. Często (nie zawsze) przyczyn demencji można upatrywać się również w chorobach neurodegeneracyjnych takich jak choroba Alzheimera czy choroba Parkinsona. Ponadto za przyczyny demencji uważa się: wodogłowie, guzy mózgu, chorobę Creutzfeldta-Jacoba, krwiaki pourazowe, padaczkę, niedobory pokarmowe, a także choroby tarczycy lub wątroby.

Samotni w średnim wieku są bardziej narażeni na rozwój demencji

Zanim przejdziemy do konkretów, zastanówmy się, czym tak naprawdę jest samotność, która w ostatnich miesiącach z powodu pandemii COVID-19 dotyka zdecydowanie większą część społeczeństwa? Samotność to przede wszystkim odczucie subiektywne wynikające z braku zadowolenia z relacji interpersonalnych. Osoby samotne częściej zmagają się z zaburzeniami snu, depresją czy nawet upośledzeniami funkcji poznawczych. Samotność na dłuższą metę może zaszkodzić nam jednak jeszcze bardziej, niż mogłoby się wydawać.

Zespół naukowców z Boston University School of Medicine (BUSM) postanowił zbadać, czy samotność zwiększa ryzyko choroby Alzheimera i przyspiesza rozwój demencji.

Badacze wzięli pod uwagę wiek, płeć, wykształcenie, społeczne usposobienie, samotne życie, stan zdrowia i ryzyko genetyczne, a więc wszystkie czynniki, które według nauki mogłyby w nawet najmniejszym stopniu zwiększać ryzyko zachorowania na demencję. Naukowcy na podstawie dogłębnej analizy doszli do wniosku, że permanentna samotność zwiększa ryzyko zachorowalności na Alzheimera. Ci, którzy pokonali samotność tymczasową, rzadziej cierpieli na demencję starczą. To niewątpliwie dobre wieści dla osób, które w czasach pandemii czują się osamotnione i wiedzą, że kiedy wirus odpuści, ich relacje interpersonalne wrócą do normalności.

Zalecenia

Zespół naukowców zaleca, aby korzystać z pomocy psychologów w razie potrzeby, a zwłaszcza wtedy, gdy samotność mocno daje nam się we znaki, towarzyszy nam od dłuższego czasu i nie wiemy, jak uporać się z problemem. Ponadto pamiętajmy, aby każdego dnia dbać o zdrowy i sprawny mózg, co również zmniejszy ryzyko zachorowania na demencję.

Źródła: Medical Express
Fotografie: Fot. Freepik (miniatura wpisu), www.hippopx.com

Może Cię zainteresować