×

Rodzice nie mieli pojęcia, dlaczego ich dziecko choruje. Gdy otworzyli ustnik, byli w szoku

Częste choroby są niestety częścią życia każdego dziecka – zarażają się od innych rówieśników w przedszkolu czy to na podwórku. Niezależnie od tego, zawsze martwi to rodziców i sprawia, że biedni nie mogą spać po nocach. Czasami zdarza się, że przyczyna problemów zdrowotnych znajduje się w zasięgu naszego wzroku, tylko ciężko ją dostrzec. Tak było w przypadku tej rodziny.

Dlaczego moje dziecko ciągle choruje?

Państwo Simon zastanawiali się dlaczego ich syn cały czas choruje. Chłopiec źle się czuł, miewał bóle brzucha, biegunkę a czasami nawet wysoką gorączkę. Rodzice bardzo długo szukali przyczyny, aż pewnego razu matka natrafiła na ciekawy post na grupie o wychowaniu dzieci w mediach społecznościowych.

Mój przyjaciel Simon zastanawiał się, dlaczego jego syn zawsze choruje. Przez przypadek złamał korek zapobiegający rozlewaniu swojej butelki „Tommee Tippee” i odkrył pleśń wewnątrz ustnika. Zadzwonił do firmy, a pani przy telefonie roześmiała się głośno. Kilka matek z innych grup również odkryło pleśń po moim wpisie w innej grupie na Facebooku, więc dzielę się tobą. Te kubki, uważaj! Myjąc je ręcznie lub w zmywarce, pleśń tam pozostanie! – informuje pewna z matek we wpisie.

źródło: Facebook

źródło: Facebook

Ponadto wielu innych rodziców, którzy zakupili butelki Tommee Tippee podzieliło się swoimi opiniami i zdjęciami na których widać zabrudzenia. Niepokojącą pleśń można zobaczyć tylko wtedy, gdy osłona zapobiegająca rozlaniu zostanie zerwana.

Co więcej pewna matka zachęciła do podzielenia się problemem i złożenia skargi do firmy.

źródło: Facebook

źródło: Facebook

Tommee Tippee „aktywnie pracujemy nad tym tematem”

Tommee Tippee odpowiedział w poście na Facebooku rozgniewanym rodzicom, przepraszając i twierdząc, że „aktywnie pracuje nad tym tematem”.

„Z postów dowiedzieliśmy się, że niektóre osoby nie były zadowolone z zaworów antyprzeciekowych po użyciu naszych kubków niekapkowych. Przepraszamy za tę niedogodność i zapewniamy, że aktywnie pracujemy nad tym tematem.
Niedawno nasze zespoły z centrali Tommee Tippee i działu obsługi klienta rozmawiały z wieloma rodzicami, po zapoznaniu się z ich opiniami. Rozumiemy, że dobro Twoich dzieci jest dla Ciebie najważniejsze i zapewniamy, że przetestowaliśmy zawory w naszych kubkach, a wyniki jednoznacznie potwierdziły, że przy przestrzeganiu instrukcji użytkowania i czyszczenia wszystko działa dobrze .”

źródło: Facebook

źródło: Facebook

Niestety, pod postem rodzice zaczęli masowo publikować w komentarzach obrzydliwe zdjęcia spleśniałych kubków niekapków.

W oświadczeniu firma doradzała konsumentom używanie kubków z „zalecanymi płynami”, które zawierają „zimne, lekkie płyny, w tym wodę i sok bez miąższu”, oraz czyszczenie kubków zgodnie z instrukcją.

Kłopoty pojawiły się jednak, gdy używano płynów, które nie są zalecane do użycia w kubkach, takich jak gęste mleko modyfikowane, sok o konsystencji papki i ciepłe płyny. Zalecamy również, aby kubki nie były pozostawiane na długi czas przed czyszczeniem – dodała w oświadczeniu firma

Po pewnym czasie Tommmee Tippee przeprosiło rodziców za zaistniałą sytuację.  Poinformowali również, że są w trakcie projektowania nowego kubka, który jest łatwiejszy do czyszczenia, a także kubek z przezroczystymi zaworami. Firma dodała, że ci, którzy będą chcieli inny kubek, będą mogli otrzymać go za darmo.

Może Cię zainteresować