Onkolodzy odkryli właściwości rośliny, która w 16 godzin zabija aż 98% komórek nowotworowych
Potocznie zwany rak to wciąż jedna z głównych przyczyn zgonów na świecie – zabija blisko 10 milionów ludzi rocznie! W Polsce śmiertelnie niebezpieczna choroba zabija około 100 tys. osób. Liczby te są najlepszym potwierdzeniem tego, jak niebezpieczne potrafią być komórki nowotworowe. Czy ich „wybić” bez skutków ubocznych w postaci uszczerbku na zdrowiu jest możliwe?
Amerykańscy onkolodzy wraz z bioinżynierami z Uniwersytetu w Waszyngtonie oświadczyli, że znaleźli sposób na prawie całkowite wyniszczenie komórek nowotworowych. Chodzi o roślinę o leczniczych właściwościach.
Niesamowite właściwości rośliny
Naukowcy odkryli roślinę, która może być kluczowa w walce z nowotworami. Chodzi o roślinę Artemisia annua znaną jako bylica roczna lub „piołun jednoroczny”. Słyszałeś o niej kiedykolwiek wcześniej?
Szczegółowe badania wykazały, że substancje występujące we wspomnianej roślinie kontrolują reprodukcyjny wzrost komórek rakowych, a co najistotniejsze, niszczą nawet do 98% komórek nowotworowych w zaledwie 16 godzin bez żadnych negatywnych skutków ubocznych!
Trafienie bombą w samo epicentrum komórki nowotworowej. Trudno w to uwierzyć, ale piołun faktycznie pomaga pozbyć się raka najszybciej i zapobiec nawrotom – tak opisał działanie związku profesor chemii na University of Washington, Tomikasu Sasaki
Badacze szacują, że przy użyciu „bylicy rocznej” można ograniczyć rozwój komórek nowotworowych w płucach o 28%. Kiedy natomiast połączymy ją z żelazem, realne wydaje się być niemal całkowite wyleczenie z niebezpiecznej choroby!
Jak to możliwe?
Artemizyna wprowadzana jest do komórek nowotworowych metodą konia trojańskiego. Komórki mnożą się, przez co zwiększa się zapotrzebowanie na żelazo, które otrzymują z organizmu. W tym celu komórki tworzą na swojej powierzchni specajlne białka sygnałowe „mówiące”, że tu potrzebne jest żelazo. Niezbędny składnik jest więc przyjmowany z „małym bonusem” w postaci artemizyny, która w obecności dużych ilości żelaza staje się toksyczna – zabija około 100 komórek nowotworowych na każdą zniszczoną zdrową komórkę. Całość(białkowe opakowanie, żelazo i artemizyna) jest bezpiecznie opakowana w specjalne białko, które jako przynęta jest absorbowane przez komórki nowotworowe. Następnie w obecności żelaza artemizyna uwalnia ogromne ilości zabójczych wolnych rodników. Finalnie łapczywe zapotrzebowanie na żelazo komórek nowotworowych obraca się przeciwko nim.
Zastosowanie
Zdaniem naukowców wspomniana metoda może mieć zastosowanie w zwalczaniu niemal każdego rodzaju nowotworu. Póki co nie został on przetestwowany w warunkach laboratoryjnych przeciwko nowotworowi piersi, prostaty i laukemii. Efekt? Ciężko o lepsze rezultaty!
Kolejny etap
Dodatek do artemizyny został już opatentowany. Czy to oznacza, że metoda leczenia opracowana przez naukowców będzie niebotycznie droga? Wszystko wskazuje na to, że nie bowiem artemizyna jest związkiem łatwodostępnym. Ponadto uczonym przyświeca cel stworzenie taniego i prostego w stosowaniu leku, który pozwoli wykreślić nowotwory z listy śmiertelnie niebezpiecznych zagrożeń.
Szczepionka na raka w fazie testów klinicznych
Ludzkość jest coraz bliżej opracowania szczepionki na raka. Szczepionki, nad którą pracowali australijscy naukowcy z Mater Research z The Translational Research Institute i The University of Queensland. Jej zastosowanie ma być wszechstronne. Jeśli założenia badaczy się sprawdzą, ma ona leczyć zarówno nowotwory krwi (białaczkę szpikową i dziecięcą), a także guzy nowotworowe.
Co już wiadomo o szczepionce i na jakim etapie są prace?
