×

Urodzony w słupskim szpitalu w 30. tygodniu ciąży noworodek zachorował na COVID-19

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku na koronawirusa SARS-CoV-2 zachorował noworodek – chłopiec, którzy przyszedł na świat w 30. tygodniu ciąży. Wszystko wskazuje na to, że maluszek zakaził się na sali, na której leżał wraz z matką.

COVID-19 zaraził się w 24. dobie swojego życia

Jak podaje portal gp24.pl maluch, którzy urodził się w słupskim szpitalu, jest wcześniakiem. Przyszedł na świat poprzez cesarskie cięcie już w 30. tygodniu ciąży. Ze względu na tak wczesne narodziny dziecko początkowo musiało przebywać w inkubatorze. Niestety, gdy w 24. dobie swojego życia został przeniesiony na salę do swojej mamy, doszło do zakażenia COVID-19. Jak się okazało po przebadaniu wszystkich pacjentów, tylko dziecko miało wynik dodatni.

W związku z ogniskami zakażeń w szpitalu, przebadaliśmy wszystkich pacjentów – zarówno dzieci, jak i matki. U wszystkich wyniki wyszły ujemne, z wyjątkiem tego maleństwa – poinformowała dr Magdalena Kukulska, neonatolog w słupskim szpitalu

Objawy zakażenia

Po stwierdzenie zakażenia COVID-19 u noworodka, dziecko zostało odseparowane od mamy, której organizm był osłabiony po cesarskim cięciu. Wkrótce, gdy maluszek przebywał już na sali izolacyjnej na oddziale neonatologicznym, pojawił się u niego pierwsze objawy zakażenia w postaci zaburzeń oddychania.

Były to zaburzenia oddychania i wymagał wsparcia oddechowego. Jego stan określaliśmy jako średni. Jednak dzięki zastosowaniu takiego leczenia udało się rozwój choroby spowolnić i na pewno nie pogorszył się na tyle, żeby wymagał mechanicznej wentylacji – mówi lekarka

Choć sytuacja mogła budzić niepokój, dziś stan dziecka jest już zdecydowanie lepszy. Maluszek jest już klinicznie bezobjawowy i w piątek będzie mógł zostać wypisany do domu.

Dodajmy, że był to pierwszy przypadek zakażenia COVID-19 u noworodka w słupskim szpitalu.

Koronawirus u dzieci. Ryzyko rozprzestrzeniania się COVID-19 wśród najmłodszych jest bardzo niskie

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że COVID-19 jest szczególnie niebezpieczny dla osób starszych (po 61. roku życia osłabia się układ immunologiczny,) i tych, którzy są już obciążeni różnymi innymi chorobami, m.in. cukrzycą czy nadciśnieniem. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku najmłodszych. Przeprowadzono badanie, które wykazało, że ryzyko zarażenia się COVID-19 przez dzieci w przedszkolach jest bardzo niskie.

________________________

*zdjęcia mają charakter poglądowy

Źródła: gp24.pl
Fotografie: Created with GIMP (miniatura wpisu), commons.wikimedia.org

Może Cię zainteresować