Nie myj surowego mięsa z kurczaka. Brytyjska Agencja ds. Standardów Żywności ostrzega
Polacy uwielbiają drób. Z badań przeprowadzonych w ubiegłym roku wynika, że to właśnie po mięso drobiowe sięgamy najczęściej – tak odpowiedziało aż ⅔ ankietowanych. Szacuje się, że statystyczny Polak zjada rocznie aż 27 kg mięsa drobiowego. Takie dane nie powinny nikogo dziwić. Wystarczy spojrzeć, jak często na naszych stołach pojawia się mięso drobiowe w formie kotletów czy też pieczonego kurczaka. Poza tym mięso drobiowe od lat uchodzi za zdrowsze od wieprzowiny, a zdaniem niektórych także wołowiny.
Wydawać by się mogło, że tak ogromna popularność drobiu doprowadziła do tego, że wiemy o nim praktycznie wszystko, a już na pewno, w jaki sposób go przyrządzać, aby było smacznie i przede wszystkim zdrowo. Tymczasem okazuje się, że wielu z nas popełnia bardzo poważny błąd – tak przynajmniej uważają Brytyjscy specjaliści.
Brytyjscy specjaliści wydali zalecenie, by nie myć mięsa pochodzącego z kurczaka przed gotowaniem
Mięso mięsu nierówne. Chcąc mieć pewność, że do naszego żołądka trafia dobre mięso należy wybierać mięso dobrej jakości. Produktem z górnej póki będzie z pewnością kurczak z wolnego wybiegu z certyfikowanych hodowli. Sęk w tym, że taki kurczak rośnie co najmniej dwa razy dłużej niż brojler, co oczywiście musi odbić się na jego cenie.
Chcąc mieć jednak pewność, że nie spożywamy niezdrowego mięsa, należy pamiętać także o odpowiednich technikach przygotowania. W tym przypadku znaczenie i poważne konsekwencje może mieć nawet mycie drobiu przed obróbką termiczną. Brytyjska Agencja ds. Standardów Żywności (FSA) ostrzega, aby nie myć kurczaka zanim zaczniemy go gotować, smażyć lub piec.
Tymczasem znaczna część ludzi myje mięso przez przygotowaniem wierząc, że w ten sposób oprócz wcześniej wykrojonych błon i mało atrakcyjnych kawałków mięsa uda się im pozbyć również bakterii. Mało kto jednak wie, że podczas mycia kurczaka znacznie łatwiej rozprzestrzeniają się bakterie typu Campylobacter. Jest to bakteria, która jest wyjątkowo częstą przyczyną zatrucia pokarmowego objawiającego się biegunką, bólami brzucha, a niekiedy znacznie poważniejszymi konsekwencjami.