Naukowcy udowodnili, że picie piwa zmniejsza ryzyko zachorowania na 6 popularnych chorób
Wszyscy z Was, którzy uwielbiają pić piwo, nie muszą się bać, że żona będzie krzyczeć, że raz na jakiś czas napijecie się tego złotego trunku. Dlaczego? Macie siedem argumentów, które powinny przekonać nawet najbardziej upartą kobietę.
Naukowcy odkryli bowiem siedem właściwości prozdrowotnych piwa. Brzmi irracjonalnie? Też tak myśleliśmy, ale od dziś będziesz łączyć przyjemne z pożytecznym. Życie jest piękne!
Osteoporoza
Różne badania wykazały, że piwo posiada zwiększoną zawartość krzemu. Przyczynia się to do zwiększenia gęstości kości. Szczególnie znajduje się to w ciemnym piwie. Zatem umiarkowane spożywanie tego piwa zapobiega osteoporozie.
Cholesterol
Naukowcy odkryli, że spożywanie piwa przyczynia się do zwiększenia odsetek zdrowego cholesterolu HDL w organizmie.
Zawał serca
W Harvard University przeprowadzono badania, które wykazały, że picie piwa zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału serca o 25-40%.
Cukrzyca
W badaniach porównawczych stwierdzono, że umiarkowane spożycie piwa ma wpływ na niwelowanie cukrzycy typu 2. Amerykańscy naukowcy odkryli, że u ludzi, którzy pili 1-4 piwa każdego dnia zmniejsza się ryzyko zachorowań na cukrzycę.
Kamienie nerkowe
Badania wykazały, że ryzyko wystąpień kamieni nerkowych zmniejsza się nawet o 40%, gdy co jakiś czas wypije się butelkę piwa.
Rak
Niemieccy naukowcy odkryli, że ksantohumol zawarty w chmielu może zapobiec rozwojowi raka prostaty.
Demencja
Oczywiście, że na początku brzmi to dość absurdalnie i na pewno kręcisz głową z niedowierzaniem, ale zawarty w piwie ksantohumol zapobiega pojawianiu się stresu oksydacyjnego, który jest jednym z czynników sprzyjających demencji w starszym wieku. Dlatego piwo (oczywiście w umiarkowanych ilościach) jest rzeczywiście w tym przypadku wskazane.