×

Jest najbardziej wytatuowaną pielęgniarką w Polsce. Jej ciało w 90% pokryte jest tatuażami

Tunele w uszach, kolczyki w nosie, a przede wszystkim ciało pokryte w 90% tatuażami. Z pewnością nie jest to opis osoby, która kojarzyłaby Ci się z pielęgniarką. A jednak… 🙂

Nasza bohaterka, Karolina Zarzycka, od 14 pracuje na oddziale okulistyki Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Jak się domyślasz, powyższy opis dotyczy właśnie jej osoby. Wywiad z Karoliną przeprowadził portal „Echo Dnia”.

Wyjątkowa uroda pielęgniarki

Karolina Zarzycka pracuje na oddziale okulistyki. Wydawać by się mogło, że ludzie, którzy mają styczność z „niestereotypową” pielęgniarką, reagują co najmniej różnie. Sama Karolina przyznała, że często spotyka się z bardzo miłymi rekcjami. Kiedy natomiast ktoś ma chwilę zawahania, ma na to swoje metody.

Cieszy mnie to, że nie spotykam się z negatywnym odbiorem, pomimo tego, że mamy naprawdę mnóstwo pacjentów, wiele osób przyjmujemy także na ostrym dyżurze okulistycznym. Muszę też jasno powiedzieć, że zawsze staram się w jakiś sposób obronić swój wygląd i nawet jak ktoś jest troszkę zaskoczony moją osobą to po moich pierwszych trzech zdaniach już ma uśmiech na ustach. Często obserwuję, jak ludzie na początku mają chwilę zawahania, ale ja mam tak specyficzną osobowość i charakter, że po prostu nie umiem się do nich nie odzywać i zawsze staram się burzyć wszelkie bariery właśnie uśmiechem
Karolina została zapytana o to, co było pierwsze: miłość do medycyny czy miłość do tatuaży? Charyzmatyczna pielęgniarka opowiedziała również o swoim pierwszym tatuażu, który był wyjątkowo nieudany. Mimo to (jak widać) nie zraziła się do „dziarania”.
Miłość do tatuażu. Pierwszy – niefortunny zresztą tatuaż, uczyniłam zaraz po osiemnastce. To był okropny tribal na lędźwiach, który już dawno zakryłam innym tatuażem. Jeżeli chodzi o pracę w szpitalu to rozpoczęłam ją zaraz po studniach i wtedy nadal miałam tylko ten jeden tatuaż. Można powiedzieć, że zaczęłam się tatuować mniej więcej równolegle z rozpoczęciem pracy w szpitalu

Dziś 90% ciała pielęgniarki jest pokryte tatuażami. Pielęgniarka przyznała, że z większych części ciała ma do wytatuowania jeszcze brzuch. Czy i ten w niedalekiej przyszłości pokryją tatuaże? Czas pokaże.

Praca pielęgniarki w czasach pandemii

Na koniec wywiadu padło pytanie o reakcję ludzi na medyków w tych trudnych czasach i czy czują się docenieni? Pielęgniarka przyznała, że nie spotkała się w tym czasie z żadnym negatywnym odbiorem.

Popularność pielęgniarki

Popularność najbardziej wytatuowanej polskiej pielęgniarki rośnie. Jej profil na Instagramie obserwuje już ponad 200 tys. ludzi!

Czasami zdarzało się, że ludzie zaczepiali mnie w sklepie i pytali: „Jak tam w szpitalu, czy wszystko okey?”, ale zawsze robili to z uśmiechem i takim pozytywnym przesłaniem

Oby więcej tak pozytywnych osób, które są po prostu sobą i nie obawiają się opinii innych 🙂

Źródła: nowosci.com.pl, www.instagram.com
Fotografie: www.instagram.com

Może Cię zainteresować