Opublikowano ranking europejskich miast z najgorszym powietrzem. Wypadamy fatalnie
Jeśli zastanawialiście się, jak wypadamy pod kątem jakości powietrza w porównaniu do innych miast europejskich, warto rzucić okiem na ranking, który jakiś czas temu ujrzał światło dzienne. Powiedzieć, że nie wygląda to dobrze, to jak jakby nie powiedzieć nic. Winę za tragiczny stan powietrza w kraju ponosi przede wszystkim palenie w piecach węglem i drewnem oraz bardzo duże przywiązanie do samochodów.
Zalecenia WHO
Zanim przejdziemy do rankingu, spójrzmy na zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia. WHO zaleca, aby każdy mieszkaniec miasta miał dostęp do terenu o powierzchni przynajmniej pół hektara w zasięgu 300 metrów od domu. Zieleń w okolicy miejsca zamieszkania jest bardzo istotna, ponieważ drzewa i krzewy oczyszczają powietrze, obniżają temperatury, a także tłumią stresujący hałas.
Niestety, zalecenia WHO bardzo często nijak mają się jednak do rzeczywistości. Rzeczywistości, która gdyby wyglądała inaczej, w samej Europie można by było uniknąć nawet kilkudziesięciu przedwczesnych zgonów rocznie. Szacuje się, że 62 procent mieszkańców europejskich miast ma za daleko do zieleni!
Badacze z barcelońskiego Instytutu Zdrowia Globalnego (ISGlobal) obliczyli, że może to być nawet 43 tys. zgonów. Ich przyczyną w głównej mierze jest bardzo zła jakość powietrza.
Lista europejskich miast według liczby zgonów spowodowanych brakiem dostępu do zieleni
Za sporządzeniem takiej listy stoją naukowcy z ISGlobal. Pierwsze pięć miejsc zajmują kolejno:
- Turyn (miasto we Włoszech).
- Triest (miasto we Włoszech).
- Blackpool (miasto w Wielkiej Brytanii).
- Gijón (miasto w Hiszpanii).
- Bruksela (miasto w Belgii).
Jak na tym tle wypadają Polskie miasta? Całkiem nieźle. Jeśli chodzi o zieleń miejską, w Polsce nie jest najgorzej i daleko nam do niechlubnej czołówki. Najgorzej pod tym względem w Polsce wypada Łódź, która zajmuje dopiero 95. miejsce na liście.
Jakość powietrza w Polskich miastach jest tragiczna
Naukowcy na początku roku wyliczyli ilość nadmiarowych zgonów, których główną przyczyną była zła jakość powietrza. Zalecenia WHO to mniej niż 5 mikrogramów PM2,5 na metr sześcienny.
Z 61 polskich miast, które uwzględniono w badaniu, najgorzej wypada aglomeracja śląska. Jest ona piątym najbardziej zapylonym obszarem miejskim w Europie, co przyczynia się do blisko 2.5 tys. zgonów w tym rejonie rocznie!
Niewiele lepiej wypada Jastrzębie-Zdrój, które zajmuje 7. pozycję na liście najbardziej zapylonych miast w Europie. Dalej jest Rybnik (9. miejsce) i Żory (12. miejsce). Odchodząc już od Śląska, na 16. pozycji w Europie jest Radom, na 20. Warszawa, 28. Kraków, 31. Łódź, 34. Lublin i 36. Opole.
Lista najbardziej zapylonych polskich miast
Liczba za nazwą miasta to pozycja w rankingu ISGlobal:
- Aglomeracja Śląska – 5
- Jastrzębie-Zdrój – 7
- Rybnik – 9
- Żory – 12
- Radom – 16
- Warszawa – 20
- Kraków – 28
- Łódź – 31
- Lublin – 34
- Opole – 36
- Bielsko-Biała – 42
- Zgierz – 43
- Kielce – 44
- Tomaszów Mazowiecki – 45
- Częstochowa – 46
- Piotrków Trybunalski – 49
- Pabianice – 52
- Ostrowiec – 53
- Wrocław – 59
- Świdnica – 63
- Wałbrzych – 74
- Włocławek – 84
- Tarnów – 86
- Płock – 87
- Konin – 97
- Siedlce – 99