×

Na ramionach wyskakują ci szpecące krosty? Ich obecność świadczy o pewnych nieprawidłowościach

Wielu z nas doświadczyło w swoim życiu obecności małych krostek na ramionach, które znacząco wpływają na nasz wygląd. Ludzie często mylą je z trądzikiem i odbierają je jako element mało atrakcyjny. Te krostki są w rzeczywistości czymś zupełnie innym. Zastanawiasz się skąd na twoim ciele bierze się skóra przypominająca tą u obranego z piór kurczaka? Istnieje sensowne wytłumaczenie tego zjawiska.

Rogowacenie przymieszkowe jest w rzeczywistości o wiele bardziej powszechną chorobą skóry niż może nam się wydawać. Ten stan występuje najczęściej u kobiet w ciąży oraz u osób, które są w trakcie okresu dojrzewania.

Keratyna gromadzi się w skórze i służy jako forma ochrony przed różnymi infekcjami i szkodliwymi substancjami. W związku z kumulowaniem się keratyny ujścia mieszków włosowych są zablokowane. To właśnie zjawisko powoduje, że na skórze pojawiają się krostki. Predyspozycje do ich pojawiania się uważane są za genetyczne.

Masz ochotę pozbyć się krostek szorując skórę? To bardzo zły pomysł. Takie działanie może jedynie podrażnić skórę i sprawić, że pojawi się ich więcej. Nawet pocieranie ręcznikiem spowoduje ich podrażnienie. Podczas wycierania tego obszaru musisz być delikatny. Po prysznicu najlepiej będzie delikatnie osuszyć problematyczne miejsce przykładając do niego ręcznik. Należy również unikać zapachowych i silnych mydeł i żeli do kąpieli.

Bez względu jednak na przyczynę, dostępne są naturalne kuracje pomocne w pozbyciu się krost, więc nie musisz uciekać się do stosowania produktów chemicznych, które mogłyby zniszczyć Twoją skórę. Złuszczanie pomaga usunąć martwe komórki naskórka, które gromadzą się na powierzchni naszej skóry, powodując gromadzenie się łoju i powstawanie krostek. Kremy, których używamy, powinny również być bogate w witaminę A. Warto również nawilżać skórę, gdyż  osoby z tendencją do jej przesuszania częściej cierpią z powodu nieestetycznych krost.