Sytuacja epidemiologiczna w Polsce wciąż jest bardzo poważna, a końca czwartej fali póki co nie widać. Choć liczba nowych zakażeń w ostatnich dniach nieco spadła, wciąż utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Odbija się to negatywnie na liczbie osób hospitalizowanych. Z danych opublikowanych przez ministerstwo zdrowia w szpitalach zajętych jest 24 275 łóżek covidowych, co wiąże się z ogromnymi nakładami finansowymi.
O jakich kosztach mowa i jak bardzo kwota różni się w zależności od stanu zdrowia pacjenta chorego na SARS-CoV-2? Gazeta Wyborcza przyjrzała się kosztom leczenia jednego pacjenta chorego na COVID-19.
Koszt leczenia pacjentów chorych na COVID-19
Koszt leczenia pacjentów covidowych zależy od stanu pacjenta i tego, czy przebywa na oddziale zakaźnym czy oddziale intensywnej terapii.

Koszt leczenia pacjentów chorych na COVID-19 na oddziale zakaźnym
W przypadku pacjentów hospitalizowanych na oddziale zakaźnym koszt leczenia uzależniony jest od wielu czynników, m.in. rodzaju, liczby i dawki podawanych leków. Leków, na które składają się bardzo często antybiotyki, sterydy (ich ilość jest ściśle zależna od stanu tkanki płucnej), probiotyki, leki wykrztuśne, moczopędne, przeciwzakrzepowe czy witamina C. Pacjenci na oddziale zakaźnym są dodatkowo leczeni przeciwwirusowo. Z reguły dzieli się ich pod tym względem na dwie grupy – chorych, którzy otrzymują Remdesvir i pacjenci z zaawansowanymi zmianami płucnymi, którzy otrzymują tocilizumab. Ci, którzy mają problemy z oddychaniem, dodatkowo podawany jest tlen. Jak więc widzisz, jest tego naprawdę sporo.
Leczenie w przypadku pacjentów, którzy trafiają na oddział zakaźny i tam odzyskują siły, trwa zazwyczaj od 10 do 14 dni. Koszt? Ciężko podać jedną kwotę. Wiele zależy m.in. od tego, czy chory przyjmuje Remdesvir (1,6 tys. zł) czy tocilizumab (około 3 tys. zł za 800 mg). Różnica już przy tym jednym leku jest już bardzo znacząca, dlatego Gazeta Wyborcza nie podała szacunkowego kosztu leczenia w przypadku takiego pacjenta. Nie mniej jednak koszt samym leków to już koszt co najmniej kilku tysięcy złotych.

Koszt leczenia pacjentów chorych na COVID-19 na oddziale intensywnej terapii
Leczenie pacjentów na intensywnej terapii jest jeszcze, żeby nie powiedzieć zdecydowanie droższe. Należy do jednych z najwyższych kosztów ponoszonych w szpitalach.
Pacjenci spędzają na OIT bardzo często więcej czasu niż na oddziale zakaźnym. Średnio są 24 dni. Doba leczenia podłączonego pacjenta podłączonego do respiratora na oddziale intensywnej terapii to koszt średnio 4,8 tys. złotych. Średni koszt leczenia pacjenta przekracza więc 100 tys. złotych. Kwota ta diametralnie rośnie, kiedy stan pacjenta jest na tyle ciężki, że wymaga podłączenia do sztucznej nerki lub ECMO, czyli pozaustrojowego natleniania krwi (dodatkowe 50 tys. złotych). Wyliczono, że finalny koszt leczenia pacjenta z ciężkim przebiegiem COVID-19 może wynieść nawet 310 tys. złotych.

Takich kwot się spodziewałeś?
________________________
*zdjęcia mają charakter poglądowy