Koronawirus znów atakuje Pekin. Dotychczas przez 50 dni nie potwierdzono tam żadnej infekcji
Koronawirus nie daje za wygraną. Tym razem na jego mapie po raz kolejny pojawił się Pekin, miasto, w których od przeszło 50 dni nie potwierdzono żadnej nowej infekcji. W miniony poniedziałek ten licznik jednak się zatrzymał. Po południu potwierdzono bowiem ponad 100 nowych przypadków zakażenia, co zdaniem dyrektora Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ds. sytuacji nadzwyczajnych dr Mike Ryan’a stanowi bardzo poważny problem. To najwyższy dobowy przyrost liczby nowych zakażeń od połowy kwietnia.
Koronawirus w Pekinie. Władze błyskawicznie podjęły radykalne działania
Pekin, stolica Chin, liczy ponad 20 milionów ludności. Nic więc dziwnego, że nowe ognisko koronawirusa w takim miejscu może stanowić ogromne zagrożenie nie tylko dla tamtejszej społeczności, ale dla całych Chin, a nawet i świata.
W ubiegłym tygodniu Chiny zgłosiły nowy wybuch epidemii w Pekinie, po ponad 50 dniach bez żadnego przypadku zakażenia w tym mieście. Obecnie potwierdzono ponad 100 nowych przypadków. Pochodzenie i zasięg epidemii są badane – ogłosił dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus na konferencji prasowej online w Genewie
Jak powiedział przedstawiciel władz Pekinu Xu Hejiang, w takiej sytuacji „ryzyko szerzenia się epidemii jest bardzo wysokie”. Władze Pekinu nie mogły pozostać więc obojętne na taką kolej rzeczy.Zamknięto największy hurtowy targ żywności Xinfadi – największy targ w Azji, który zaopatruje blisko 80 procent stolicy w produkty rolno-spożywcze. Ogromny targ jest ponad 20 razy większy niż targ z Wuhan, gdzie według niektórych hipotez pochodzi koronawirus. To właśnie na targu żywności Xinfadi władze przeprowadziły test na koronawirus u blisko 10 tys. pracowników targowiska po tym, jak COVID-19 został stwierdzony tam u dwóch klientów. Z opublikowanych niedawno informacji dowiadujemy się, że dotychczas stwierdzono 45 zakażeń wśród personelu, choć żadna osoba nie miała typowych objawów. Tymczasem trwa akcje trwa akcja poszukiwawcza osób, które odwiedziły targ Xinfadi.
Podjęto także decyzję o ponownym zamknięciu od poniedziałku placówek edukacyjnych i atrakcji turystycznych w stolicy kraju.
Przyczyna wybuchu nowego ogniska
Przyczyna nowych zakażeń w Pekinie wciąż nie została ostatecznie określona. WHO postawiło jednak pewną hipotezę. Zdaniem organizacji za nową falą wirusa może stać import łososi i ich niewłaściwe pakowanie. Nie jest to jednak jednoznaczne z tym, że opakowania mają być dodatkowo testowane na obecność COVID-19.
