×

Julek walczy o życie. Śmiertelna choroba zabija połowę chorych na nią dzieci

W październiku zeszłego roku ruszyła zbiórka na leczenie 2-letniego Juliana, który cierpi na bardzo ciężką chorobę. Rodzina chłopca jest bezradna, leczenie jest bardzo kosztowne i wymagające. Jedyna szansa na zapobiegnięcie nawrotom schorzenia to szczepionka z USA.

Choroba jest bardzo przebiegała i atakuje głównie dzieci. U około 50% maluchów schorzenie wykrywane jest poniżej 2 roku życia. Jej objawy są podobne do większości popularnych chorób, dlatego jest ciężka do zdiagnozowania. Najczęściej rozwija się w rdzeniu nadnercza lub w przykręgosłupowych zwojach współczulnych w jamie brzusznej.

źródło: zrzutka/julianszoka

źródło: zrzutka/julianszoka

Do najczęstszych symptomów choroby zalicza się:
– wymioty,
– ból brzucha,
– brak apetytu,
– wyczuwalny guz w jamie brzusznej,
– spadek masy ciała

Jeżeli guz występuje w okolicy szyi u chorego może pojawić się tzw. zespół Hornera. W jego wyniku dochodzi do zwężenia źrenic, wpadnięcia gałki ocznej w głąb oczodołu lub opadanie powieki.

Czym jest śmiercionośna choroba?

źródło: zrzutka/julianszoka

źródło: zrzutka/julianszoka

Powyższy opis dotyczy neuroblastomi, zwanej również nerwiakiem zarodkowym. Jest to najczęstszy nowotwór wieku dziecięcego. Przyczyną jego powstania jest niewłaściwe ukształtowanie się układu nerwowego. Zaburzenia pojawiają się już w życiu płodowym. Nowotwór powstaje z pierwotnych komórek układu nerwowego – neuroblastów. W prawidłowych warunkach komórki te przekształcają się w zwoje układu współczulnego i rdzeń nadnerczy. W przypadku choroby powstały guz upośledza działanie układu nerwowego.

Rokowania na wyleczenie

Szanse na wyleczenie i powrót do zdrowia zależy od stadia rozwoju nowotworu:
– I stadium – niemal 100%
– II stadium – 75%
– III stadium – 43%
– IV stadium – 15%

Istotny jest również wiek pacjenta. Im dziecko mniejsze tym większe szanse na wyleczenie. Ponadto ważnym czynnikiem jest również lokalizacja guza. Najgorsze rokowania daje guz zlokalizowany w jamie brzusznej. Jeżeli doszło do przerzutów na odległe organy szanse na przeżycie znacznie się zmniejszają.

Julian walczy o życie

źródło: zrzutka/julianszoka

źródło: zrzutka/julianszoka

Julek od 11 miesięcy przebywa w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie na oddziale onkologii. Chłopiec cierpi na neuroblastoma 4 stopnia. W tym czasie Julian przeszedł 8 cykli chemii, mobilizacje komórek macierzystych, 7,5 godziną ciężką operację, megachemię, autoprzeszczep oraz radiotetapie, do której był usypiany 20 razy. Julka niedługo czeka ostatni etap leczenia w Polsce – immunoterpia. Szansą na zapobiegnięcie nawrotowi nowotworu jest szczepionka znajdująca się w Stanach Zjednoczonych. Na ten cel rodzina potrzebuje prawie 4 mln zł.

Zorganizowano zbiórkę, gdzie można wesprzeć leczenie chłopca i pomóc rodzinie w uzbieraniu niezbędnych pieniędzy na walkę z nowotworem. Link do zbiórki – https://www.siepomaga.pl/ratujemy-julka

Źródła: www.siepomaga.pl

Może Cię zainteresować