×

Jak przewlekły stres wpływa na nasze wybory żywieniowe?

Stres w dzisiejszych czasach jest naszym nieodzownym kompanem. Jest to naturalna reakcja organizmu pojawiająca się w wyniku niebezpieczeństwa. Jednak obecnie nie cierpimy z głodu, nie musimy uciekać przed zwierzyną a mimo to stres dominuje w naszym życiu. Są osoby, które w takich sytuacjach ratunek znajdują w kompulsywnym jedzeniu. Drudzy zaś nie są w stanie nic przełknąć. Jak stres wpływa na naszą dietę?

źródło: canva

źródło: canva

Reakcja na silne bodźce

Stres jest powszechnie uznawany za zło XXI wieku. Natomiast w odpowiednich przypadkach jest naszym sprzymierzeńcem. Chroni nas przed niebezpieczeństwem, bywa motorem napędowym w różnych sytuacjach i jest odpowiedzialny za szereg istotnych mechanizmów w organizmie. Jego przewlekła obecność jest zdecydowanie gorsza. Badania pokazują, że notorycznie zwiększony poziom stresu wpływa na nasze wybory żywieniowe. Są dwie grupy osób jedna w związku z nadmiernym napięciem przejada się druga wręcz przeciwnie, nie jest w stanie nic zjeść.

Czy jedzenie nas uspokaja?

źródło: canva

źródło: canva

To jak dana osoba reaguje na stres, jest powiązane z jej predyspozycjami i może się różnić w zależności od rodzaju, natężenia, czy czasu trwania stresu. W naszych gabinetach obserwuję, że większą tendencję do „zajadania” stresu mają kobiety, zwłaszcza te długo stosujące diety redukcyjne, czyli takie panie, które „wiecznie są na diecie”. W organizmie takiej osoby następują zmiany hormonalne — występuje niski poziom leptyny i wysoki greliny, co wpływa na większe pragnienie podjadania, a napięcie jest czynnikiem, który tę czynność uruchamia — mówi dr n. med. Angelika Wałach, właścicielka i fizjoterapeuta z Centrum Leczenia Otyłości Grupa Medyczna.

Reakcje zachodzące w organizmie w związku z wysokim poziomem stresu.

1. Nadmiar stresu powoduje wydzielanie kortyzolu.
2. Hormon ten zwiększa zapotrzebowanie energetyczne, przygotowując organizm do większego wysiłku.
3. Podnosi się stężenie glukozy we krwi, co układ nerwowy rozpoznaje jako wykorzystanie zmagazynowanych zapasów.
4. W konsekwencji stan przewlekłego stresu może powodować zwiększenie apetytu i objadanie się.
5. Zwiększa się również zapotrzebowanie na serotoninę, co prowadzi do chęci sięgnięcia po węglowodany, które są niezbędne do jej syntezy.

źródło: canva

źródło: canva

Napięcie istotnie wpływa również na upośledzenie odczuć smakowych zjadanych posiłków. Z tego powodu później pojawia się uczucie sytości. Jedząc w spokoju, bez towarzyszącego uczucia zdenerwowania, człowiek szybko odczuwa satysfakcję ze spożywanego posiłku. Stresując się, poziom nasycenia się smakiem, a co za tym idzie – satysfakcji z jedzenia, osiąga się później – tłumaczy mgr Ewa Gajko, dietetyk CLO Grupa Medyczna.

Przewlekły stres jest czynnikiem zwiększającym ryzyko insulinooporności, schorzenia układu gospodarki glukozowej w organizmie. Utrudnia odczuwanie sytości w czasie i po posiłku.

Organizmy osób, które nie są w stanie nic zjeść, bardziej skupiają się na walce i ucieczce niż na uzupełnianiu zapasów na wypadek niebezpieczeństwa. Oprócz utraty apetytu mogą odczuwać również ścisk w żołądku, nawet mdłości. Spowolnia się także perystaltyka jelit.

Czy przewlekły stres może być przyczyną przyrostu wagi?

Oczywiście! Badania naukowe to potwierdzają. Co więcej jest to jeden z najczęstszych czynników epidemii otyłości obecnych czasów.

Bez względu na to, czy pod wpływem stresu objadamy się, czy też przestajemy jeść – oba rodzaje zachowań mogą prowadzić w konsekwencji do wzrostu masy ciała. Przyrost wagi w konsekwencji nadmiernego spożywania pokarmu jest oczywisty. Kilogramów jednak często przybywa również wtedy, kiedy pacjent reaguje na przewlekły stres niejedzeniem. Choć w takiej sytuacji początkowo waga spada, następnie bardzo często stopniowo się ona odbija. Człowiek nie jest w stanie oszukać swojego organizmu, który jest nastawiony na przetrwanie i z nawiązką potrafi zrekompensować sobie braki – dodaje ekspertka.

Osoby, które wcześniej radziły sobie ze stresem objadając się zbudowały sobie nawyk do którego wracają, nie będąc już pod wpływem ogromnego stresu. Staje się to dla nich sposobem na relaks. Organizm zakodował, że objadanie się obniża poziom hormonów stresu i wykorzystuje to przy każdej możliwej sytuacji. Błędne koło się zamyka.

W naszym kolejnym artykule dowiesz się jak wydostać się z błędnego koła i jakie produkty wdrożyć do diety by się mniej stresować.

Źródła: www.msn.com

Może Cię zainteresować