Tomasz Sekielski pokazał fanom swój jadłospis. Ma dla nich jedną, bardzo ważną radę

Tomasz Sekielski to jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy w Polsce. W ostatnim czasie zrobiło się o nim jeszcze głośniej, a to za sprawą dwóch filmów dokumentalnych pt. „Tylko nie mów nikomu” i „Zabawa w chowanego”, które wstrząsnęły polskim społeczeństwem. Zarówno jeden jak i drugi opowiadały o wykorzystywaniu seksualnym małoletnich przez księży katolickich w Polsce i ukrywaniu tych praktyk przez kościelnych hierarchów. Dziś jednak nie o tym…

Niezwykła przemiana Tomasza Sekielskiego

46-letni Tomasz Sekielski jeszcze do niedawna zmagał się z otyłością. I choć początkowo do dodatkowych kilogramów podchodził raczej z dystansem, kiedy zaczęły mu przeszkadzać, a co gorsze stały się zagrożeniem dla zdrowia i życia dziennikarza, postanowił zawalczyć o lepsze jutro. Miało to miejsce, kiedy waga autora filmów dokumentalnych sięgnęła 185 kilogramów.

W ostatnim czasie fani Tomasza Sekielskiego mogli podziwiać niezwykłą przemianę dziennikarza. Dziennikarza, który zgubił już w sumie kilkadziesiąt kilogramów wagi! Pomogła mu w tym silna wola, usunięcie 4/5 żołądka, ścisła dieta i treningi. Swoją spektakularną przemianą chętnie dzielił się postępami z internautami.

Początkiem lipca dziennikarz opublikował na swoim Instagramie wpis, z którego dowiadujemy się, że schudł już… 70 kilogramów! Ten wynik robi wrażenie, zwłaszcza, gdy się patrzy się na kolejne zdjęcia Sekielskiego. Reżyser filmu „Zabawa w chowanego” zapowiada, że to nie jest jeszcze koniec odchudzania, które „następuje przez ewolucję, a nie rewolucję”, dzięki czemu jest większa szansa, że nie padnie ofiarą efektu jojo.

Jak wygląda dieta Tomasza Sekielskiego?

Jakiś czas temu dziennikarz podzielił się szczegółami dotyczącymi swojej diety. Wśród zasad, którymi musi kierować się Tomasz Sekielski, jest przede wszystkim rezygnacja z alkoholu, słodyczy, wieprzowiny, drobiu, minimum 7 godzin snu na dobę i spora ilość aktywności fizycznej.

Jak wygląda dieta Tomasza Sekielskiego?

Śniadanie: Ryż z miodem – jedna torebka + łyżka miodu maks!!!! (Generalnie nie chcę wprowadzać od razu wersji maks detoks, ale docelowo będzie bez miodu). II śniadanie: daktyle (10 daktyli + twoja ulubiona kawa z chudym mlekiem) Daktyle jedz bardzo powoli. Pij kawę bardzo powoli. Wszystkim się delektuj. Wolno! Nigdzie się nie spieszymy!!! Obiad: Łosoś (kup jeden dzwonek łososia i do piekarnika, w necie znajdziesz instrukcję jak piec łososia), ulubione warzywo (może być szpinak mrożony, sałatka z oliwą z oliwek. Nie ma majonezu i żadnych sosów) – tak dziennikarz opisał część swojego jadłospisu na Instagramie

Przekąska 2 godziny po obiedzie. Garść orzechów włoskich lub/i migdałów + dużo wody. Kolacja: Chleb razowy z ziarnami, 3 kromki z serem żółtym i sałatą. Jajko na twardo. Herbata zielona – dodał

Na koniec wpisu Tomasz Sekielski dał swoim obserwatorom bardzo ważną radę.

W ciągu dnia 4 litry wody co najmniej. Pijesz małymi łykami cały dzień

Jesteśmy pod wrażeniem tej spektakularnej metamorfozy. Gratulujemy i trzymamy kciuki za kolejne zrzucone kilogramy!