×

Widzisz ten gest? Reaguj zanim będzie za późno. W ten sposób możesz uratować czyjeś życie

Organizacja Canadian Women’s Foundation zaprezentowała gest, dzięki któremu ofiara przemocy domowej może dać do zrozumienia osobie trzeciej, że potrzebuje pomocy. Kto wie, być może ten prosty gest w przyszłości uratuje czyjeś życie, dlatego tak ważne jest, aby poznała go jak największa liczba osób.

W ostatnich miesiącach odnotowano wyraźny wzrost przypadków przemocy domowej

Pandemia COVID-19 wywróciła życie ludzi na całym świecie do góry nogami. Izolacja, stres, lęk przed utratą pieniędzy i pracy czy ograniczenie kontaktów społecznych odbiły się przede wszystkim na zdrowiu psychicznym wielu osób. Napięcia tylko się nasilają i prowadzą do agresji w często pozamykanych domach, gdzie ofiarami są bardzo często kobiety. Z raport KE wynika, że w czasie pandemii to właśnie kobiety częściej doświadczały przemocy, szybciej niż mężczyźni traciły pracę i były bardziej narażone na zakażenie koronawirusem.

Ofiary przemocy domowej są często pozostawione same sobie

Ofiary przemocy domowej zwykle nie wiedzą do kogo i w jaki sposób zwrócić się o pomoc, a nawet jeśli, to bardzo często boją się o reakcję swojego oprawcy, który mógłby odkryć intencje ofiary. Boją się, że ten może wyrządzić im jeszcze większą krzywdę, dlatego wolą „siedzieć cicho”. To właśnie z myślą o takich osobach powstał gest, dzięki którym ofiara przemocy domowej może dać do zrozumienia osobie trzeciej, że potrzebuje pomocy.

Sing for help, czyli gest, który może uratować życie

Jeszcze w 2020 roku Canadian Women’s Foundation stworzyła Signal for Help – znak, dzięki któremu ofiary przemocy domowej mogą prosić o wsparcie osób trzecich. Sygnał musiał być prosty do tego stopnia, aby każdy bez problemu mógł go wykonać w zauważalny sposób w różnych sytuacjach, np. podczas rozmowy online, odbierania paczki od kuriera, który może wezwać pomoc czy nawet wyglądania przez okno na ulice, po której przechadzają się piesi.

Poprosiła o ratunek koleżankę. Wszystko za pomocą gestu

Aby możliwie jak najbardziej zobrazować wykonanie gestu ratującego zdrowie i życie, fundacja opublikowała materiał wideo. Obejrzysz je w dalszej części artykułu.

Na nagraniu widzimy dwie, rozmawiające ze sobą online kobiety. Jedna z kobiet dzwoni do koleżanki, aby poprosić ją o przepis na bananowy chleb. Był to jednak jedynie pretekst do tego, aby za pomocą gestu dać jej do zrozumienia, że jest w niebezpieczeństwie. I tak oto w pewnym momencie nagrania widzimy, jak kobieta wykonuje charakterystyczny gest dłonią, podczas gdy jej koleżanka natychmiast orientuje się, że potrzebuje pomocy. Gdy rozmowa dobiegła końca, mogła powiadomić odpowiednie służby. 

Dlaczego kobieta nie powiedziała jej o tym, że potrzebuje pomocy na głos? Powód jest prosty. W otoczeniu kobiety widzimy krążącego mężczyzny, który prawdopodobnie był jej oprawcą. Gdyby tylko powiedziała, że dzieje jej się krzywa, mogłoby się to naprawdę źle dla niej skończyć. Oczywiście, to tylko nagranie, na którym wszystko jest ustawione. Nie mniej jednak takie sytuacje faktycznie mogą mieć miejsce, zwłaszcza w obecnych czasach.

Jak wykonać gest, który ma symbolizować prośbę o pomoc?

Zarówno w mediach społecznościowych, jak i na końcu powyższego nagrania, opublikowano grafikę, która wyjaśnia, jak wykonać prosty gest. Gest, na który składają się trzy kolejne ruchy jednej dłoni:

  1. Unieś dłoń tak, aby jej wewnętrzna część była zwrócona przodem do obserwatora, czyli osoby, która ma się dowiedzieć, że potrzebujesz pomocy.
  2. Zegnij kciuk.
  3. Zaciśnij pięść.

Aby jednak zastosowanie tego znaku miało sens i sprawdziło się w praktyce, musi dowiedzieć się o nim jak najwięcej osób. Podziel się tym artykułem z innymi. Kto wie, być może w ten sposób wspólnie uratujemy czyjeś zdrowie, a może nawet i życie.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli zauważysz, że ktoś wykonuje w Twoim kierunku taki gest, zadzwoń na policję lub skontaktuj się z Ogólnopolskim Pogotowiem dla Ofiar przemocy w Rodzinie. Jeśli nie wiesz, jak pomóc osobie, która doświadcza przemocy domowej, możesz także zadzwonić na tzw. „Niebieską Linię” pod numer 22 668 70 00.

Źródła: www.ofeminin.pl, www.youtube.com
Fotografie: Fot. Youtube (miniatura wpisu), www.youtube.com

Może Cię zainteresować