×

Epidemia otyłości wśród dzieci. Statystyki są przerażające

Otyłość wśród młodych ludzi staje się naprawdę poważnym problemem. Liczba otyłych dzieci i młodzieży wzrosła od 1975 r. z 11 milionów do 124 milionów w 2016 r. Obecnie szacuje się, że ten problem dotyczy aż 40% nieletnich. Należy pamiętać, że taki stan rzeczy ma bardzo poważne konsekwencje dla ich przyszłego zdrowia.

Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje – do 2025 roku na świecie będzie ok. 70 mln dzieci z nadwagą!

źródło: canva

źródło: canva

Problem nadwagi i otyłości w Polsce to prawdziwa epidemia XXI. WHO przewiduje, że jeżeli społeczeństwo nic z tym nie zrobi to otyłość stanie się jedną z najgroźniejszych chorób naszych czasów. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dotyczy to również małych dzieci, które powinny od najmłodszych lat mieć kształtowane prawidłowe nawyki, a niestety tak nie jest. Na podstawie dostępnych statystyk można określić, że w Polsce problem nadwagi i otyłości dotyczy około 10% małych dzieci (1-3 lata), 30% dzieci w wieku wczesnoszkolnym i niemal 22% młodzieży do 15 roku życia.

Konsekwencja wczesnej otyłości

źródło: canva

źródło: canva

Nadmierna masa ciała w młodym wieku zwiększa prawdopodobieństwo tego, że w przyszłości osoby te staną się otyłe. Sprzyja to rozwojowi wielu chorób tj. cukrzyca typu 2, nadciśnienie, miażdżyca, zaburzenia hormonalne, zwyrodnienia itd. Ponadto wpływa to negatywnie na komfort i jakość życia. Jednak przed wszystkim jak wskazują liczne badania otyłość zmniejsza długość życia.

Z czego to wynika?

źródło: canva

źródło: canva

Na pierwszym miejscu jest zła dieta. Wszechobecne i łatwo dostępne przekąski, fast-food, słodycze, słodzone napoje gazowane to właśnie główna przyczyna nadwagi polskich dzieci. Badanie przeprowadzone wśród nastolatków z nadwagą i otyłością wykazały, że spożywają oni więcej przekąsek o dużej zawartości soli, tłuszczu i cukru niż osoby o prawidłowej wadze. Wykazały one również, że największy wpływ na wybory żywieniowe uczniów mają ich rówieśnicy.

źródło: canva

źródło: canva


Druga kwestia to brak ruchu. Czasy się zmieniły, a głównym miejscem zabaw dzieci nie jest już plac zabaw czy podwórko a komputer i świat wirtualny. Ponadto można również zauważyć duży problem na szkolnych salach gimnastycznych. Coraz więcej dzieci przynosi zwolnienia z zajęć WF bądź po prostu nie chcą brać w nich udziału.

Co można na to zaradzić?

Podstawą są prawidłowe nawyki i wzorce, których dzieci uczą się od najmłodszych lat. Za to odpowiedzialni są rodzice i opiekunowie. Może to zmniejszyć ryzyko sięgania po niezdrowe przekąski w wieku nastoletnim, gdy dziecko będzie już samodzielnie podejmować decyzje odnośnie tego co chce zjeść. Musimy zadbać o zdrowie naszych dzieci, ponieważ to one są przyszłością naszego społeczeństwa!

Źródła: ncez.pzh.gov.pl

Może Cię zainteresować