Olej kokosowy zabija ludzi. Niewypał ekotrendów w które uwierzyliśmy
Ekotrendy w ostatnich latch pojawiły się jak grzyby po deszczu. Wiele osób uwierzyło, że w 100% produkty z tej półki nie mają skazy. Czy słusznie?
Niestety, wiele wynalazków okazało się nieprawdą
Poznaj listę niewypałów, w które uwierzyliśmy i wydawaliśmy na nie niemałe pieniądze!
#1 Olej kokosowy – na pewno znasz już jego zdrowotne właściwości, jednak ma także swoją ciemną stronę
Zdaniem amerykańskiej organizacji kardiologów American Heart Association (AHA) jest on równie niezdrowy co tłuszcze pochodzenia zwierzęcego i może prowadzić do miażdżycy, chorób serca i udaru mózgu.
#2 Olej palmowy – w przeciwieństwie do innych tłuszczów badania wskazują na jego pozytywny wpływ na zdrowie, w formie nieutwardzonej
Problem w tym, że rozwijające się gigantyczne plantacje palm, z których się go pozyskuje, nie są już dobre dla zdrowia – ani naszego, ani naszej planety.
#3 Chipsy – nie wiem czy wiesz, ale w 1009 roku producent chipsów SunChips wprowadził do sklepów nowe opakowania swojego produktów
Opakowanie było zrobione z materiałów biodegradowalnych, które były niezwykle szczelne. Problem jednak w tym, że wywoływały niesamowity hałas. Okazało się, że szeleszcząca paczka daje ponad 100 decybeli!!! Nie wiesz ile to jest? Motor generuje około 94 db…
#4 Ekologiczny laptop – firma Asus szczyci się pewnym ekologicznym modelem laptopa
Jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Ten komputer miał być w pełni biodegradowalny, a obudowa z bambusa nawała hipsterskiego wyglądu. Okazało się, że komputer zbyt szybko się nagrzewał i obudowę zamieniono na plastik. Dalej jednak twórcy przekonują, że to produkt w pełni ekologiczny. A to poczucie humoru!
Co ciekawe i w sumie mocno przytłaczające to fakt, że nawet wykonywane z kukurydzy włókna rozkładają się na największych wysypiskach świata (w Indiach i Chinach) przez dekady
Pamiętajcie, że gdy kupujecie eko produkty, przeważnie idą za tym inne konsekwencje. Nic nie jest ani czarne ani białe. I chyba ta myśl powinna nam przyświecać na zakupach, prawda?