Zdaniem naukowców „dysleksja powinna być traktowana jako cecha szczególna, a nie zaburzenie”
Dysleksja to specyficzne trudności w nauce czytania i pisania często stwierdzanie u dzieci w okresie wczesnoszkolnym. Naukowcy uważają, że dyslektycy są potrzebni w społeczeństwie, gdyż mają do spełnienia ważną rolę. Jaką?
„Dysleksja powinna być traktowana jako cecha szczególna, a nie zaburzenie
Naukowców z Uniwersytetu w Cambridge przeprowadzili badania nad mózgami osób ze stwierdzoną dysleksją. Eksperyment wykazał, że badani mieli większe predyspozycje do odkrywania nieznanego i myślenia w szerszych kategoriach. Są to pewnego rodzaj mózgi wyspecjalizowane w odkrywaniu. To dzięki temu nasz gatunek przetrwał i wciąż się rozwija.
Dyslektycy mają naturalne predyspozycje do być bardziej kreatywnym i znajdować nowe rozwiązania. Jest to bardzo istotna cecha w rozwoju naszej cywilizacji. Jedni osobnicy są wyspecjalizowaniu w korzystaniu z gotowych wzorców i informacji, inni zaś znajdują nowe pomysły.
W wielu dziedzinach naukowych panuje pełne zrozumienie tego, że aby jakakolwiek społeczność przystosowała się i przetrwała, musi być zachowana równowaga między zdobywaniem a wykorzystaniem zasobów – mówi dr Taylor, która bada ewolucję człowieka.
Cechy szczególne dyslektyków
Te same badania wykazały, że osoby z dysleksją maja większe trudności w uczeniu się na pamięć, niż ich rówieśnicy bez dysleksji. Ma to swoje plusy i minusy.
Nauka czytania, pisania czy gry na pianinie to umiejętności, które zależą od wyuczenia się na pamięć, a raz opanowane umiejętności mogą być przetwarzane automatycznie i szybko. Jednak gdy dana umiejętność staje się automatyczna, człowiek w zasadzie ciągle wykorzystuje te same informacje. Jeśli zaś jakaś osoba ma trudności z nabyciem automatyzmu w jakiejś czynności, staje się dużo uważniejsza i świadoma tego procesu. Plusem jest to, że taką umiejętność można nadal doskonalić i rozwijać się. – tłumaczy badaczka
Mózgi dyslektyków działają inaczej. Lepiej radzą sobie z myśleniem „całościowym” niż skupionym na szczegółach.
Połączenie osób posiadających mózgi odkrywcze, myślących całościowo z osobami wykorzystującymi zdobytą już wiedzę, myślącymi szczegółowo prowadzi do znajdowania nowych rozwiązań, których nie byłaby w stanie znaleźć jedna osoba, a nawet grupa podobnych osób. – twierdzą naukowcy
Powinno się więc zmienić postrzeganie dysleksji jako zaburzenia i uznać ją za cechę szczególną.
Każdy z nas ma trudności w dziedzinach, które są mocną stroną innych ludzi. Szkoda tylko, że w przypadku osób z dysleksją ich trudności są stale podkreślane, po części ze względu na charakter edukacji, a po części ze względu na znaczenie czytania i pisania w naszej kulturze – wyjaśnia dr Taylor
Świat nie jest przyjazny dla osób z dysleksją
Obecny system nauczania zorientowany jest na naukę szybkiego czytania, pisania i testów, przez co dyslektycy napotykają wiele problemów. O wiele lepszą opcją byłoby pozwolenie na naukę poprzez odkrywanie i kreatywność.
Na przykład, można zostać doskonałym chirurgiem, nawet jeśli ma się trudności z czytaniem i pisaniem. Ale jeśli nie jest się w stanie zdać egzaminów, można nie mieć takiej możliwości. Jest to szczególnie krzywdzące, ponieważ właściwości związane z dysleksją mogą szczególnie dobrze nadawać się do takiej kariery. A także do wielu innych zawodów. – wyjaśnia dr Taylor
Wiele znanych osób miało dysleksję, co nie świadczyło o tym, że są mniej inteligentni. Dla przykładu…