×

Biolog ignoruję daty przydatności do spożycia. I ma racje

Data ważności a data przydatności do spożycia: Czy zdarzyło się Wam kiedykolwiek wyrzuć przeterminowaną żywność? Pewnie tak i to niejednokrotnie. Czy słusznie postąpiliście? To postanowimy dzisiaj rozwiązać.

Natrafiłam dzisiaj na artykuł od Zuzanna K. Filutowska, która porusza w nim temat terminów przydatności do spożycia. Jak pisze:

Jako nadworny biolog chciałabym napisać kilka słów na temat tego, dlaczego ignoruję daty przydatności do spożycia, a właściwie sprawdzam je tylko podczas zakupów.

Zaskoczeni? A może wręcz przeciwnie? Szczerze mówiąc, bardzo podoba mi się ten tok myślenia! Data ważności a data przydatności do spożycia okazują się zupełnie do siebie nie pasować.

Jak tłumaczy autorka wpisu, Pani Filutkowska, powinniśmy przestać sobie wyobrażać, że grupa naukowców czy ekspertów od żywienia debatuje nad datą przydatnością do spożycia. Okazuje się, że data ma nie być za krótka, aby nie spodziewać się wielu zwrotów. Producentom zalezy także na tym, by data nie była za długa, aby ludzie kupowali więcej.

Jak mówi Pani Filutkowska:

Często można ten okres przekroczyć dwukrotnie, a jedzenie jest dobre.

Data ta to wymóg ustawowy musi być określona, dlatego jest nawet na takich produktach jak woda mineralna. Produkty suche takie jak mąka, kasza, prawidłowo przechowywane zachowują świeżość i smak latami po upłynięciu daty.

Co więcej, człowiek powinien zaufać sobie, a nie tylko dacie napisanej na produkcie. Chodzi o to, że osoba, która zdrowo się odżywia i unika przetworzonych produktów, a także nie pali papierosów jest w stanie rozpoznać, że jedzenie się popsuło. Zatem data ważności a data przydatności do spożycia nie zawsze idą w parze.

Nawet krótka ekspozycja na niekorzystne warunki może spowodować pogorszenie się smaku produktu nietrwałego, dlatego mięso i wędliny, które się do tego nadają, po przyniesieniu do domu powinno się umyć w solance, wytrzeć do sucha czystą ściereczką i przechowywać zawinięte w niefoliowany papier lub ściereczkę albo zamrozić, wtedy zachowają świeżość długo po upływie nominalnego terminu na opakowaniu, należy jednak upewnić się, że zamrażarka utrzymuję stałą temperaturę ok. -20 stopni Celsiusza.

Autorka doradza także, aby kupować wędliny i sery w kawałkach, ponieważ plastry mają większą powierzchnie styku z powietrzem, co prowadzi do szybszego wyschnięcia. Jeżeli nasza wędlina już wyschła, możemy śmiało wykorzystać ją np. do zupy.

Co więcej, należy pamiętać, by żywność taką jak warzywa, owoce, mięso i sery, które ciasno owiniemy folią, powodują akumulacje wilgoci, a to prowadzi do szybszego wzrostu bakterii beztlenowych. Są one bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia!

Pewnie zastanawiasz się co dzieje się z jogurtami czy innymi tego typu produktami?

Jogurty, mleko i inne produkty homogenizowane i sterylizowane potrafią zachowywać świeżość bardzo długo po dacie ważności, jeśli są przechowywane w lodówce, a opakowanie jest nienaruszone. Najlepiej kupować produkty UHT, gdyż UHT to technologia, która umożliwia zachowanie największej ilości składników odżywczych przy najlepszej sterylizacji.

Człowiek uczy się każdego dnia, więc dobrze jest powtórzyć lub sprawdzić swoją wiedzę z ekspertem.

Autorka zaznacza jednak, by nie ignorować terminów przydatności do spożycia w przypadku leków i innych produktów medycznych!

Źródła: platyna.info
Fotografie: google.com (miniatura wpisu), www.freepik.com