Co kupować i czego unikać w dobie epidemii? Autorka publikacji na temat zdrowia odpowiada
Liczka zakażeń koronawirusem rośnie z dnia na dzień. W obawie przed chorobą, wiele osób robi w sklepach zdecydowanie większe zakupy, niż miałoby to miejsce w czasach, gdyby nie przyszło nam się mierzyć z wirusem. Na półkach w wielu sklepach zaczyna brakować m.in. ryżu, makaronu, kasz, żeli antybakteryjnych, mydła czy… papieru toaletowego. Jak rozsądnie robić zakupy i na co zwracać uwagę, jeśli chcemy wzmocnić naszą odporność? Głos w tej sprawie zabrała autorka publikacji na temat zdrowia.
„Jestem daleka od paniki, ale wiem, że w kraju sytuacja jest poważna”
Katarzyna Bosacka jest znaną polską dziennikarką prasową i telewizyjną. Jest także autorką licznych publikacji na temat zdrowia, urody, nauki, medycyny oraz artykułów dotyczących wychowania dzieci. Na co dzień jest prowadzącą program „DeFacto Bosacka” w TTV. Prywatnie jest natomiast matką czwórki dzieci i żoną Marcina Bosackiego, dziennikarza, senatora i byłego ambasadora RP w Kanadzie.
Tym razem Bosacka ma coś do przekazania wszystkim obywatelom naszego kraju.
Apeluję, abyśmy nie jeździli do sklepu codziennie. I nie całą rodziną. Zróbmy listę najpotrzebniejszych produktów, żebyśmy się nie przechadzali bez sensu między półkami. Wejdźmy i wyjdźmy. Jeśli tylko jest opcja, korzystajmy z kas samoobsługowych, żebyśmy nie stali w wielkim skupisku ludzi
W jakie produkty powinniśmy się zaopatrzyć dla naszego zdrowia?
Na jakie produkty powinniśmy zwrócić szczególną uwagę w tym wyjątkowym dla nas czasie?
#1 Warzywa
Dorośli powinni jeść 60 dag kolorowych warzyw dziennie. Bosacka zwróciła tutaj uwagę na cebulę, czosnek, szpinak, groszek, paprykę, pomidory, bakłażany, a także buraki. Różnorodność wynika z tego, że każdy z nich ma inne właściwości dla naszego zdrowia. Do tego należy jeść kiszonki w postaci kiszonej kapusty czy ogórków kiszonych bogatych w bakterie kwasu mlekowego, które budują odporność. Warto pić także sok z kapusty czy wodę po ogórkach, bowiem tam dobroczynnych bakterii jest jeszcze więcej.
Jak się do tego mają mrożonki i warzywa w puszkach?
Jedzenie w puszkach zawiera sporo dodatków: cukru, soli, konserwantów czy sztucznych barwników, na przykład E133, czyli błękitu brylantowego, który czasem jest dodawany do groszku w puszkach. Poza tym puszki wyściełane są często plastikiem zawierającym bisfenol-A (BPA) – substancję niekorzystną dla naszego układu hormonalnego. Kupujmy więc mrożonki! – tłumaczy Katarzyna Bosacka
Odpowiedź jest już więc chyba jasna – dużo zdrowszym rozwiązaniem okazują się produkty mrożone.
#2 Owoce
Chodzi głównie o owoce kwaśne, czyli np. jabłka, kiwi, grejpfruty. Każdy dorosły człowiek powinien zjeść około 20 dag dziennie tego typu owoców. Mniej skupiajmy natomiast swoją uwagę na owocach słodkich, czyli bananach, winogronach czy gruszkach. Nie mniej jednak warto mieć je także w swoim domu, zwłaszcza, jeśli mamy dzieci. Słodkie owoce mogą bowiem zastąpić niewskazane zwłaszcza w tym okresie słodycze.
#3 Jaja
Jaja zawierają wszystkie niezbędne składniki odżywcze, odpowiednią ilość błonnika, witaminy, minerały i komplet aminokwasów egzogennych. Poza witaminą C są więc dla nas prawdziwą skarbnicą tego, co potrzebne jest naszemu organizmowi do prawidłowego funkcjonowania. Ile jaj można jeść dziennie? Zdania na ten temat są podzielone.
#4 Fermentowane napoje mleczne
Chodzi tutaj o kefiry, jogurty i maślanki, czyli produkty, które są bogate w bakterie probiotyczne wzmacniające odporność i chroniące jelita przed złymi bakteriami. Należy jednak zwracać uwagę na to, aby były to produkty bez dodatków cukru, czekolady czy kolorowych drażetek. Codziennie każdy domownik powinien wypić co najmniej szklankę jednego z wymienionych wcześniej produktów.
#5 Produkty pełnoziarniste
Makarony pełnoziarniste, chleby, płatki owsiane, kasze czy brązowy ryż. Są to produkty, które mają dużo błonnika, minerałów i są bogate w witaminy z grupy B. Warto mieć je więc w swoim domu.
Czego unikać?
#1 Cukier
Nie chodzi tylko o cukier w czystej postaci, ale także i przede wszystkim słodycze. Cukier sprzyja bowiem infekcjom. Dzięki niemu bakterie będą miały pożywkę, przez co szybciej się rozmnażają.
#2 Alkohol
Alkohol nie tylko nie chroni przed bakteriami oraz wirusami, ale także obniża odporność.
#3 Tłuste i ciężkie dania
Trawienie ciężkich i tłustych dań wymaga poświęcenia od naszego organizmu większej uwagi temu procesowi. W konsekwencji ma on mniej siły na walkę z zarazkami.
#4 Niezdrowe przekąski
Chipsy, paluszki czy chrupki to także produkty, które zwłaszcza w tym okresie warto odłożyć na bok. Nie dość, że nie wzmacniają one naszej odporności, to za sprawą pustych kalorii odkładają się w postaci zbędnej tkanki tłuszczowej.