Ludzie, którzy chodzą szybciej, są mniej szczęśliwi? Badacze mają na to swoje uzasadnienie
Jak wynika z przeprowadzonych badań, chodzimy szybciej niż nasi rodzice czy dziadkowie. Zrobienie kolejnych 60 kroków zajmuje nam średnio o sekundę mniej niż zajmowało to osobom w naszym wieku jeszcze 10 lat temu. I choć chód bez wątpienia ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie, okazuje się, że może on także powiedzieć wiele o stanie psychicznym danej osoby.
Chodzimy coraz szybciej. Dzieje się tak nie bez powodu
Jak już zostało wspomniane, chód i aktywny tryb życia są niezbędna dla naszego zdrowia. Kiedy jednak przyjrzymy się bliżej pierwszemu z tych czynników, okazuje się, że jest jednak pewien warunek.
Ciekawe badanie przeprowadził brytyjski naukowiec, profesor Richard Wiseman z uniwersytetu w Hertfordshire. Jego zespół postanowił zmierzyć, w jakim czasie 35 dorosłych osób pokonuje pieszo dystans 18 metrów. Następnie zestawili swoje obliczenia z wynikami takich samych badań z Kalifornii sprzed 10 lat. Wyniki były jednoznaczne. Średnio współczesny mieszkaniec metropolii chodzi o 10 procent szybciej niż zaledwie dekadę temu. Naukowcy zauważyli, że najbardziej pędzą mieszkańcy Madrytu, Kopenhagi i Singapuru, gdzie ludzie maszerują średnio o jedną trzecią szybciej niż 10 lat temu. Eksperci uważają, że szybszy chód może być objawem stresu, co z kolei może mieć negatywny wpływ na ogólny stan zdrowia, a zwłaszcza stan zdrowia serca.
Richard Wiseman uważa, że wszystkiemu winny jest rozwój technologii. Nastały czasy, kiedy napisaną wiadomość możemy wysłać przy użyciu jednego przycisku, a jeśli adresat nie odpowie w ciągu 10 minut, zaczynamy się zastanawiać, co się dzieje?
Oznaki, które świadczą o tym, że powinieneś zwolnić ze swoim życiem
Wiseman uważa, że istnieją pewne oznaki, które powinny być dla nas sygnałem, że powinniśmy nieco przystopować:
- mówisz zbyt szybko
- zawsze kończysz jeść posiłek jako pierwszy
- jesteś rozdrażniony, kiedy siedzisz przez godzinę bezczynnie
- pospieszasz innych
- czujesz się sfrustrowany, gdy ktoś idzie przed Tobą zbyt wolno
- wychodzisz ze sklepów lub restauracji, gdy dostrzegasz w nich niekoniecznie długą kolejkę
Wielozadaniowość
Robisz kilka czynności na raz? Prowadzisz samochód, rozmawiasz przez telefon, a jednocześnie jesz śniadanie? Pomijając kwestie bezpieczeństwa, psychologowie twierdzą, że nie ma w tym nic złego o ile takie sytuacje nie zdarzają się nagminnie. Problem pojawia się, kiedy tego typu zachowania mają miejsce w naszym życiu częściej. W rezultacie zaczynamy chodzić szybciej, rozmawiać i wykonywać wiele innych czynności jednocześnie. W konsekwencji zaczynamy się stresować, że nie mamy na nic czasu, a to z kolei zaczyna mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie.
Rady od ekspertów
Jeśli zaliczasz się do osób, które wykonują wiele czynności jednocześnie, eksperci mają dla Ciebie kilka wskazówek:
- stwórz sobie nawyk wychodzenia wcześniej, jeśli stresuje Cię fakt, że możesz spóźnić się do pracy, na spotkanie itd.
- ustaw sobie priorytety tzn. w pierwszej kolejności rób to, co jest dla Ciebie najistotniejsze. Dopiero jeśli zakończysz określoną czynność, przejdź do następnej
- ogranicz czas spędzania przed urządzeniami elektronicznymi i pamiętaj, że nie musisz odpowiadać na wiadomości natychmiast. Nie oczekuj również tego od innych. Każdy ma swoje życie
