Niepokojące wyniki badań. Całkowity zakaz aborcji może zwiększyć śmiertelność matek o 21%
Temat aborcji od zawsze budził masę kontrowersji. Tymczasem nowe badania przeprowadzone przez naukowców z University of Colorado pokazało ryzyko zgonów związanych z powikłaniami ciąży i porodu przy całkowitym zakazie aborcji. Badacze oszacowali, że zakaz może zwiększyć śmiertelność matek aż o 21%!
Prawo do aborcji
W Teksasie planowane jest zaostrzenie prawa aborcyjnego, którego według statystyk dopuszcza się dopuszcza się nawet 1,5% ciężarnych. Naturalną koleją rzeczy jest więc fakt, że coraz więcej mówi się o ryzyku zgonów związanych z powikłaniami podczas trwania ciąży i porodu. I tak oto enters for Disease Control (CDC) donosi, że donoszenie ciąży jest aż 33 razy bardziej ryzykowne niż aborcja. Statystyki według CDC przedstawiają się następująco:
- 0,6 zgonów matek na 100 000 aborcji,
- 20,1 zgonów matek na 100 000 żywych urodzeń
Całkowity zakaz aborcji może zwiększyć śmiertelność matek o 21%
Ryzyko związane z całkowitym zakazem aborcji w USA postanowili oszacować naukowcy z University of Colorado. Główną autorką badań była Amanda Stevenson.
Do badań wykorzystano dostępne statystyki dotyczące liczby aborcji i urodzeń z ostatnich lat w kraju. W wyliczeniach uwzględniono również, o ile ciąż więcej byłoby kontynuowanych w przypadku braku legalnej aborcji. Co się okazało?
Badacze wyliczyli, że całkowity zakaz aborcji doprowadziłby do wzrostu ogólnej liczby zgonów związanych z powikłaniami ciąży i porodu aż o 21 %.
Wnioski są takie, że jeśli odmówisz ludziom aborcji, zgony związane z ciążą wzrosną, ponieważ pozostanie w ciąży jest [w niektórych przypadkach] bardziej niebezpieczne dla kobiety niż aborcja. Musimy przestać mówić o wieszakach na ubrania i zacząć szczerze wyjaśniać, w jaki sposób te przepisy wpłyną na życie i śmiertelność kobiet – powiedziała Amanda Stevenson, główna autorka badań
Tragedia w Pszczynie
W ostatnich dniach cała Polska żyje tragedią, która miała miejsce w szpitalu w Pszczynie. Przypomnijmy, że to właśnie tam 30-letnia ciężarna kobieta zmarła na skutek wstrząsu septycznego, po tym, jak lekarze nie przeprowadzili w jej przypadku aborcji mimo poważnych wad wrodzonych płodu. W wyniku tragedii w szpitalu w zostanie przeprowadzona kontrola, którą zlecił prezesowi NFZ szef resortu zdrowia Adam Niedzielski.